Na początku lat 80. reżyser John Rich i aktor Henry Winkler założyli firmę produkcyjną Henry Winkler/John Rich Productions. Ich pierwszym projektem był niezbyt udany serial komediowy „Mr. Sunshine”. Niezrażeni pierwszą porażką wymyślili kolejny projekt – serial sensacyjno-przygodowy zatytułowany „Hourglass”. Akcja każdego odcinka miała dziać się w czasie rzeczywistym, czyli w ciągu jednej godziny (podobny pomysł został zrealizowany wiele lat później w postaci serialu „24 godziny”). Projektem udało im się zainteresować stację ABC. Do współpracy zaproszony został scenarzysta Lee David Zlotoff, któremu powierzono napisanie pilota. Zlotoff przyjął zlecenie, jednak szybko zrozumiał, że format serialu jest gigantycznym błędem. Procedural skupiający się na jednym bohaterze, rozwiązującym problemy w przeciągu godziny musiał być ograniczony do jednej lokacji – inaczej widzowie zmuszeni byliby oglądać podróże bohatera w czasie rzeczywistym. Wybicie pomysłu z głowy szefostwa było tylko częściowym rozwiązaniem, gdyż Zlotoff wciąż musiał napisać scenariusz sprzedanego już projektu. Rozwiązanie zostało mu podsunięte podczas burzy mózgów z kolegami po fachu: przeciwieństwo Jamesa Bonda. Żadnych wymyślnych gadżetów, zaawansowanej broni, czy krzykliwych aut. Agent miał być zwykłym mężczyzną uzbrojonym jedynie w intelekt.
MacGyver
Podczas tego samego spotkania wymyślono także nazwisko bohatera. Pierwotnie bohater miał się nazywać po prostu „Guy” (facet). Ktoś zaproponował, aby dodać do tego przedrostek „Mac”. We wczesnych latach 80. sieć restauracji MacDonald stała się synonimem biznesowego sukcesu. Spowodowało to coś w rodzaju mema — niektóre media zaczęły dodawać „Mac” do nazw firm, które odniosły nagły, nieoczekiwany sukces. Gazeta USA Today, która w ciągu zaledwie dwóch lat zwiększyła swój nakład pięciokrotnie została złośliwe ochrzczona przed konkurencję MacNewspaper. Był oto nawiązanie do błyskawicznego sukcesu jak i jej fastfoodowej jakości. W ten sposób narodził się MacGuy. Doświadczeni scenarzyści uznali jednak, że o wiele lepiej będzie brzmiało nazwisko trzysylabowe. W ten sposób powstało szkocko brzmiące nazwisko MacGyver.
Jak ma na imię MacGyver?
Imię głównego bohatera było otoczone mgłą tajemnicy. W materiałach promocyjnych pierwszego odcinka napisano „Stacey”, jednak imię nie zostało nigdy wykorzystane. Gdy bohater był o nie pytany, albo zmieniał temat, albo odpowiadał, że go nie lubi. Dopiero w siódmym sezonie ujawniono prawdziwe imię postaci: Angus. Wymyślił je odtwórca głównej roli.
Scyzork MacGyvera
Podczas spotkania Zlotoff bawił się szwajcarskim scyzorykiem, podarowanym mu w dzieciństwie przez ojca. W pewnym momencie wpadł na pomysł, aby agent używał takiego samego nożyka do rozwiązywania licznych problemów.
Kultowy nóż MacGyvera zmieniał się w różnych odcinkach. Najczęściej używane były podstawowe modele „Tinker” i „Spartan”, jednak gdy wymagały tego okoliczności, bohater otrzymywał inny, bardziej rozbudowany model. Pełną listę użytych noży znajdziecie pod tym linkiem.
Prawdziwy MacGyver
Scenarzysta serialu postanowił, że metody wychodzenia z opresji muszą być jak najbardziej realistyczne i oparte o prawdziwą naukę. W tym celu rozpoczął poszukiwania konsultanta. W ich trakcie natknął się na John Koivulę — naukowca z Kalifornijskiego Instytutu Technologii. Choć Koivula był gemmologiem (specjalistą od kamieni szlachetnych), znał się także na fizyce i chemii. Koivula został zaproszony do współpracy jako konsultant naukowy. Scenarzyści wymyślali tarapaty, a Koivula sposób na wybrnięcie z nich. Metoda miała być tania, nieszkodliwa oraz możliwe najprostsza – osiągalna przy pomocy chałupniczych metod. W przypadku bardziej niebezpiecznych materiałów (substancje żrące, materiały wybuchowe) pomijano niektóre składniki, aby domorośli naśladowcy, nie zrobili sobie krzywdy.
Okazjonalnie, ze względów logistycznych popuszczano wodze fantazji. W jednym z odcinków MacGyver blokuje przeciek kwasu przy pomocy czekolady. Od strony chemicznej jest to jak najbardziej wykonalne — cukry i substancje chemiczne zawarte w czekoladzie neutralizują kwas, jednak jej ilość musiałaby być dużo większa niż kilka batoników, które bohater użył w odcinku.
Niektóre ze sztuczek MacGyvera zostały przetestowane w setnym odcinku programu „Pogromcy mitów”
Konkurs
Z czasem nawet doświadczeni scenarzyści mieli coraz większe problemy z wymyślaniem kolejnych opałów. Z tego powodu producenci zaproponowali konkurs dla widzów. Fani serialu mieli nadsyłać swoje pomysły, a gdyby takowy został wykorzystany w serialu, widz miał otrzymać nagrodę pieniężną. Producenci otrzymali setki listów, jednak tylko jeden nadawał się do sfilmowania: MacGyver naprawił dziurawą chłodnicę auta, wbijając do środka jajko. Choć pomysł brzmi niedorzecznie, jest jak najbardziej wykonalny. Płynne jajko razem z wodą wypływa przez otwór, jednak z powodu ciepła białko się ścina, dzięki czemu otwór zostaje zablokowany.
Alan Smithee
Oryginalny pilot serialu trwał 90 minut i nikomu się nie podobał. John Rich, który piastował stanowisko producenta wykonawczego, pod wpływem krytyki przemontował całość, przy okazji usuwając niemal 30 minut materiału. Nowa wersja odcinka została zaakceptowana przez wszystkich z wyjątkiem reżysera, który oburzył się na manipulowanie przy jego materiale. Reżyser zażądał usunięcia swojego nazwiska z napisów. Z tego powodu w napisach końcowych pojawia się pseudonim „Alan Smithee”, o którym możecie poczytać w poniższym artykule.
W jednym z odcinków MacGyver walczy z bandą kłusowników. Na potrzeby odcinka skonstruowano niezwykle realistyczną makietę nosorożca. Wykonanie było tak dobre, że widzowie zaczęli masowo zgłaszać skargi do organizacji walczących o prawa zwierząt.
MacGyver kontra NRA
Jedną z najważniejszych cech MacGyvera była awersja do broni palnej. W późniejszych odcinkach ujawniono jej powód – najlepszy przyjaciel głównego bohatera zginął w wyniku postrzału. Po emisji odcinka serial stał się obiektem bojkotu ze strony organizacji NRA (National Rifle Association – zrzeszenie posiadaczy broni palnej).
Co ciekawe bohater użył w serialu broni przynajmniej trzy razy: strzelał i trzymał przestępców na muszce. Oprócz tego MacGyver używał części od pistoletu do różnych zastosowań (w jednym z odcinków użył pistoletu zamiast…klucza francuskiego).
Dom MacGyvera
Miejscem zamieszkania głównego bohatera jest pływający dom. Po zakończeniu serialu dom był odsprzedawany kilkakrotnie. Niektórzy właściciele usiłowali zarobić na popularności serialu, jednak bezskutecznie. Najgorzej na tym wyszedł przedostatni właściciel. Z powodu konieczności gruntownego remontu dom został sprzedany za 1/5 oryginalnej ceny.
Reboot MacGyvera
Serial nigdy nie był liderem oglądalności, jednak utrzymywał dosyć stabilną pozycję w rankingach. Z tego powodu stacja usiłowała zarobić na marce. W 2003 zamówiono pilota serialu „Young MacGyver”, w którym wystąpił Jared Padalecki (Supernatural). Aktor miał się wcielić w siostrzeńca MacGyvera. Serial nie dostał zamówienia na pełny sezon. Co ciekawe po latach Padalecki otrzymał szanse wcielenia się w inną ikoniczną postać z serialu. Od 2021 roku gra w reboocie serialu „Strażnik Teksasu”, wcielając się w tytułowego bohatera oryginalnie granego przez Chucka Norrisa.
W późniejszym czasie MacGyverem zainteresował się James Wan (Piła, Szybcy i wściekli 7). W jego wersji MacGyver miał być wysokobudżetowym filmem akcji. Projekt nie doszedł do skutku. Wanowi jednak udało się zrealizować swoją wizję w postaci serialu. W tytułową rolę wcielił się Lucas Till, najbardziej znany z roli Havoca w filmach z serii X-Men. Serial osadzony jest mini-uniwersum rebootów popularnych seriali z lat 80.: Hawaii Five-0 i Magnum P.I.
Richard Dean Anderson skrytykował reboot. Aktor uważa, że w serialu jest zbyt dużo akcji i strzelanin, a zbyt mało kreatywnego rozwiązywania problemów. Anderson określił serial jako policyjny procedural podpięty pod znaną markę. Być może z tego powodu Anderson odmówił gościnnego występu, do którego zachęcali go producenci.