Metal Gear – ciekawostki z gry

Metal Gear to wydana w 1987 gra, która nie tylko zapoczątkowała jedną z najsłynniejszych serii gier komputerowych, ale i wykreowała nowy gatunek gier skradankowych. Przed wami ciekawostki z pierwszej części Metalowej Zębatki.

Jak powstały skradanki?

Prawdopodobnie największym wkładem Kojimy w historię gier jest stworzenie i wypromowanie gatunku skradanek. Gra Metal Gear trafiła nawet do księgi rekordów Guinnessa, jaka pierwsza produkcja w całości opierająca się tę mechanikę. Niewiele osób jednak wie, że powstanie gry w takiej formie nie było planowanym działaniem a improwizacją spowodowaną ograniczeniami sprzętowymi. Kojima w Konami zadebiutował prostą zręcznościówką o nazwie Penguin adventure. Po niej otrzymał w schedzie po jednym z projektantów grę o roboczym tytule Intruder. Gra ta miała być prostą strzelanką. W trakcie prac programiści stanęli pod murem. Komputer MSX nie był w stanie wyświetlić wystarczającej ilości przeciwników i kul na ekranie, nawet mimo użycia zaawansowanych sztuczek. Konieczne było zredukowanie ilości obiektów. Jednak strzelanie do żołnierzy wyskakujących jeden po drugim odebrało grze dynamikę. Aby temu zaradzić, Kojima zaproponował przemodelowanie rozgrywki. Zamiast strzelania do przeciwników, unikanie ich. Zamiast dziesiątek atakujących z każdej strony przeciwników na planszy można było umieścić kilku strażników. Konami przystało na propozycję, a reszta to historia.

Ultra games to firma – słup

Wydawca gry na rynek amerykański – firma Ultra Games miała zwyczaj tworzyć żartobliwe opisy do swoich gier. Tak było i w tym przypadku. Z tyłu pudełka z grą umieścili dziwaczny opis, niemający nic wspólnego z rzeczywistością. Nawet imiona padające w opisie są fikcyjne. Słyszeliście kiedyś o pułkowniku Vermonie Ca Taffym? A o Commandorze South?

Tył pudełka Metal Gear w wersji amerykańskiej

Samo Ultra Games, to nic innego jak amerykański oddział Konami. Ultra było ich spółką fasadową. Powodem było Nintendo, które licencjonowało swoje gry, co oznaczało, że bez ich błogosławieństwa nie można było wydać nic na ich konsoli. Licencja Nintendo obwarowana była licznymi regulacjami, dotyczącymi pokazywania nagości, symboli religijnych czy scen przemocy. Nintendo wprowadziło też limit gier – rocznie wydawca mógł opublikować maksymalnie sześć tytułów. Miało to służyć utrzymaniu jakości wydawanych gier. Konami postanowiło obejść ten zakaz, tworząc firmę z inną nazwą, dzięki czemu ilość wydawanych gier na NESa sie podwoiła.

Lokalizacja

W Japońskiej wersji przeciwnikami są byli członkowie amerykańskich sił specjalnych. W wersji na NES-a zmieniono ich na terrorystów z bliskiego wschodu.

Z lokalizacją wiąże się inny problem. Japońskie pismo katakana mieści całą sylabę w jednym znaku. Po przetłumaczeniu okazało się, że angielskiego tekstu jest kilka razy więcej niż oryginalnego. Tworzyło to problemy zarówno ze zmieszczeniem tekstu na ekranie jak i z koniecznością umieszczenia dodatkowych danych w pamięci. Ludzie odpowiedzialni za tłumaczenie poszli po najmniejszej linii oporu i wyrzucili wszystko, co uznali za zbędne. Z tego powodu angielska wersja na komputery MSX jest bardzo kiepska. Dopiero odświeżona wersja zawarta w grze Metal Gear Solid 3 zawiera prawidłowe tłumaczenie.

Znaczenie imienia Solid Snake

Imię Snake, Kojima pożyczył sobie od głównego bohater filmu Ucieczka z Nowego Jorku – Snake’a Plisskena. Jest to jeden z ulubionych filmów Kojimy. Nawiązania do imienia Snake’a możemy znaleźć w Metal Gear Solid 2, gdzie jedna z postaci przedstawia się jako Iroquois Pliskin.

 

Według Kojimy słowo Solid miało trzy znaczenia. Po pierwsze było to imię postaci. Po drugie słowo to miało symbolizować solidny (trójwymiarowy) obiekt, gdyż twórcy uważali, że ich gra jest w pewnym sensie trójwymiarowa. Po trzecie miało być lekkim prztyczkiem w nos dla konkurencji Konami – firmy Square, twórców Final Fantasy. „Square” oznacza kwadrat, a „solid” bryłę (obiekt 3D) więc miało to w jakiś udowadniać, że ich firma jest lepsza od konkurencji. Szczerze mówiąc, nie wiem, jak to może czegokolwiek dowodzić, być może specyfika języka japońskiego jest taka, że ten „żart” brzmi lepiej. Na wszelki wypadek tutaj znajdziecie link do oryginalnego wywiadu.

Plagiat z Terminatora

Konami na okładce gry umieściło obrazek żołnieża będący wierną kopią wizerunku postaci Michaela Biehna z filmu Terminator. Bez jakiegokolwiek pozwolenia. Kojima twierdzi, że z okładką nie miał nic wspólnego.

  Gabriel Knight 3: Blood of Sacred, Blood of Damned - recenzja

Okładka Metal Gear i zdjęcie z filmu Terminator

W wersji europejskiej użyto tej samej okładki, jednak bardzo nieudolnie wycięto z niej broń trzymaną przez głównego bohatera.

Europejska okładka metal gear

Książkowa adaptacja Metal Gear

W 1988 roku powstała książkowa adaptacja gry. Była ona częścią serii Worlds of Power, w której wydawano książki oparte o gry Nintendo. Książki te były adresowane do młodszych czytelników, więc usuwano z nich jakąkolwiek przemoc i niestosowne zachowania. Z okładki usunięto broń, a Snake swoich przeciwników po prostu ogłusza. Autor książki podszedł do fabuły gry bardzo luźno. Poznajemy prawdziwe imię i nazwisko głównego bohatera – Justin Halley (nazwiska nigdy nie poznaliśmy, ale z gier wiemy, że Snake ma na imię David). W książce walczy on z tresowanymi skorpionami i jest przywódcą „ludzi węży”. Jak można się domyślić, książka nie jest częścią oficjalnego kanonu.

Okładki serii Worlds of Power. Po usunięciu broni Snake wygląda jakby trzymał niewidzialną linę

Wulgarne hasła

Z powodu braku możliwości zapisu gry, wersja gry na NES używa systemu haseł. Jedno z nich przenosi nas do walki z końcowym bossem, bez żadnego ekwipunku. Hasło brzmiało „FUCKM E1111 11111 11111 11111”. Z powodu zawartego wulgaryzmu, w wydaniu europejskim zmodyfikowano system. Nie było to jednak celowe umieszczanie wulgaryzmu, tylko kiepskie opracowanie systemu haseł. Każdy ze wpisywanych znaków zmieniał coś w ustawieniach gry. Jeden ze znaków mógł zmieniać ilości posiadanego uzbrojenia, inny poziom, na którym bohater rozpoczynał swoją przygodę itd. Gdy dokonywaliśmy 'zapisu’ postępu, gra na podstawie naszych parametrów generowała odpowiednie hasło. No i niestety niektóre z nich mogły być wulgarne. Z tego powodu w wersji PAL, z haseł usunięto samogłoski.

Porty, sequele i konwersje

Gra posiada aż trzy, niezależne od siebie sequele. Oryginalna gra na MSX została przetłumaczona na język angielski, jednak nie sprzedała się zbyt dobrze. Problemem była dostępność komputerów MSX w USA i Europie. Z tego powodu Konami dokonało konwersji gry na konsolę NES. Za konwersję wzięła się inna ekipa (Kojima nawet nie wiedział, że Konami tworzy port gry) co boleśnie odbiło się na jakości gry. Wersja na NES zmienia przebieg fabuły, lokacje, a nawet końcowego bossa. Gra z NESa sprzedała się jednak na tyle dobrze, że doczekała się własnej kontynuacji zatytułowanej Snake’s revenge.

Gdy Kojima dowiedział się o 'zemście węża’ postanowił stworzyć oficjalną kontynuację – Metal Gear 2: Solid Snake. W przeciwieństwie do Snake’s revenge, Metal Gear 2, jest grą kanoniczną. Trzeci sequel Metal Gear powstał gdy Konami usiłowało dokonać konwersji Metal Gear Solid (1998) na konsolę GameBoy Color. Okazało się, że z powodów technicznych nie będzie to możliwe. Zdecydowano więc o stworzeniu osobnej gry. Aby nie zaburzać oficjalnej linii czasowej, postanowiono, że gra zatytułowana Metal Gear Solid: Ghost Babel będzie bezpośrednią kontynuacją części pierwszej, osadzoną w alternatywnej linii czasowej. Gra zwyczajnie ignorowała wydarzenia z MG2 i MGS.

Dwa remaki

Po blisko trzydziestu latach historia zatoczyła pełne koło. Kojima stworzył grę MGS 5, która jest prequelem i w bezpośredni sposób prowadzi do wydarzeń z Metal Gear. Jednak po drodze Kojima dokonał tyle zmian w mitologii (w Metal Gear Big Boss jest zwykłym najemnikiem, a w późniejszych odsłonach Kojima dopisał, że Big Boss jest ojcem Snake’a), że fabuła Metal Gear, nie pasowała do pozostałych odsłon. Z tego powodu Hideo planował dokonać remaku pierwszej i drugiej części. Plany te przekreśliło jego burzliwe odejście z Konami.

W 2014 grupka fanów ogłosiła tworzenie własnego remaku Metal Gear. Początkowo Konami udzieliło błogosławieństwa, pod warunkiem, iż projekt będzie niekomercyjny, jednak po jakimś czasie z nieznanych przyczyn firma wycofała swoją zgodę. Autorom nie pozostało żadne wyjście i musieli porzucić projekt. Po projekcie pozostał jedynie ten zwiastun:

Metal Gear z 1987 – recenzja | Historia Metal Gear

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *