Ucieczka z Nowego Jorku to bez wątpienia jeden z najbardziej wpływowych filmów, jakie kiedykolwiek nakręcono. W artykule przedstawiamy kilkanaście ciekawostek z tego kultowego dzieła Johna Carpentera.
Afera Watergate
Do stworzenia Ucieczki z Nowego Jorku, Carpentera zainspirowały trzy rzeczy: książka, film, i polityka. Książką jest „Planeta potępionych„ Harry’ego Harrisona, opowiadająca o człowieku, który jako jedyny może zapobiec planetarnej zagładzie. Filmem było „Życzenie Śmierci” z Charlesem Bronsonem. To z tego filmu Carpenter zaczerpnął wizję Nowego Jorku rządzonego przez kryminalistów. Natomiast wątki dotyczące skorumpowanego prezydenta zostały napisane w reakcji na skandal Watergate. Scenariusz filmu był gotowy już w latach 70., jednak żadna z wytwórni nie chciała go kupić, gdyż był zbyt mroczny. Sytuacja zmieniła się po wielkim sukcesie „Halloween”.
Angaż Kurta Russela
Carpenter od początku chciał zatrudnić Kurta Russela, z którym pracował wcześniej przy filmie telewizyjnym „Elvis„, jednak nie było to proste. Russell był w tym czasie aktorem najbardziej kojarzonym z występów w filmach i serialach Disneya (Komputer w tenisówkach, The Quest), a studio chciało zatrudnić wielkią gwiazdę kina akcji. Nie można im się dziwić – wystarczy spojrzeć na zdjęcie poniżej. Pod uwagę brano m.in. Charlesa Bronsona, Tommy’ego Lee Jonesa (Carpenter przekonał wytwórnię, że są za starzy) i Chucka Norrisa.
Inspiracje z westernów
Film nawiązuje przynajmniej do trzech westernów. Opaska na oko, którą zaproponował Kurt Russel została przyjęta, gdyż skojarzyła się Carpenterowi z filmem „True Grit” z Johnem Waynem. Russell później żałował tej decyzji, gdyż jej noszenie powodowało zaburzenia postrzegania głębi. Innym wkładem Russella w rolę, było oparcie swojej kreacji na bezimiennym rewolwerowcu z Trylogii dolarowej. Podobnie jak postać Eastwooda, Snake jest mrukiem i samotnikiem. Ostatnim westernem jest Big Jake z 1971 (ponownie John Wayne), w którym podobnie jak w Ucieczce wszyscy myślą, że główny bohater jest martwy.
Z tym zdaniem wiąże się jeszcze jedna ciekawostka – każdy kto powiedział Snake’owi „I thought you were dead” skończył martwy.
Okres zdjęciowy
Film kręcono od sierpnia do listopada 1980 roku. Okres ten był dla całej ekipy niezwykle wyczerpujący. Zdjęcia trwały całą noc do 6 nad ranem, po czym wszyscy szli spać. Przez ponad dwa i pół miesiąca ludzie pracujący przy filmie nie widzieli światła dziennego.
Animacja 3D bez komputera
Stworzenie trójwymiarowej animacji komputerowej w tamtym czasie było niezwykle kosztowne. Cyfrowy model miasta oglądany na komputerze to tak naprawdę makieta. Specjaliści od efektów specjalnych pomalowali ją na czarno i okleili jaskrawą taśmą samoprzylepną. Ta sama makieta została później wykorzystana podczas kręcenia filmu Łowca androidów.
Filmowy Nowy Jork to Saint Louis
Chociaż akcja dzieje się w Nowym Jorku, z powodów logistycznych i finansowych film nakręcono w Saint Louis. Kilka lat przed rozpoczęciem zdjęć, pożar zniszczył część miasta, pozostawiając duże obszary zrujnowanych budynków i pustych ulic, które zapewniły doskonały postapokaliptyczny wygląd. Całość udało się wynająć za grosze, w porównaniu do tego, co Carpenter musiałby zapłacić za użycie ulic Nowego Jorku. Dodatkową przeszkodą byłaby konieczność codziennego sprzątania po sobie, podczas gdy w St. Louis ekipa nie musiała się tym przejmować. Bałaganu było dużo. Scenografowie odwiedzili wszystkie lokalne wysypiska i złomowiska, z których zwieźli kilka wywrotek śmieci i popsutego sprzętu AGD.
Mimo iż większość filmu została nakręcona gdzie indziej, twórcom udało się także nakręcić kilka scen w Nowym Jorku a konkretnie na wyspie Liberty Island. Był to pierwszy raz, gdy ekipa filmowa dostała pozwolenie na zdjęcia tuż u podnóża Statuy wolności.
Jedna ze scen została nakręcona w garażu Carpentera. Gdy film był już posklejany, ktoś zwrócił uwagę, że nie wiadomo co się stało z Maggie. Ostatni raz widać ją, gdy potrąca ją Duke. Reżyser zapomniał jednak nakręcić scenę jej śmierci. Na szczęście grająca Maggie Adrienne Barbeau była w tym czasie żoną Carpentera, więc ten wyciemnił cały garaż i nakręcił z nią prawdopodobnie najtańszą dokrętkę w historii.
Wrak samolotu
W podobny sposób uzyskano też wrak zestrzelonego samolotu prezydenta. Był to stary Convair 580 zakupiony z cmentarza samolotów. Samolot został pocięty na trzy części i wjechał do miasta nocą, gdyż ekipa chciał oszczędzić sobie biurokracji związanej z pozwoleniem na transport ponadgabarytowy.
Przy filmie pracował sam James Cameron
Oczywiście w filmie nie mogło zabraknąć ikonicznych nowojorskich lokacji a te uzyskano przy pomocy techniki matte painting. Jednym z artystów je tworzących był sam James Cameron.
Ucieczka z Nowego Jorku – książka
Podobnie jak w przypadku wielu filmów, Ucieczka z Nowego Jorku doczekała się książkowej adaptacji. Jej autorem jest pisarz science fiction Mike McQuay. Książka rozbudowuje świat pokazany w filmie, a przedstawione w niej wydarzenia uznawane są za kanoniczne. Z książki dowiadujemy się, że mocarstwa podpisały pakt o nieużywaniu broni atomowej podczas III wojny światowej. Zamiast niej używano powszechnie gazów bojowych, a wystawienie na ich działanie doprowadziło cześć ludzkości do zdziczenia. W wyniku działania gazu, Snake stracił oko i odczuwa permanentny ból. Wystawienie jego oddziału na pewną śmierć i utrata obojga rodziców w wyniku nieporadnej akcji antyterrorystyczne zmieniły oddanego patriotę w rozczarowanego rzeczywistością antybohatera. Książka przybliża też postać Hauka, granego przez Lee van Cleefa. Hauk podobnie jak Snake jest zniechęcony do władz, jednak podejmuje pracę naczelnika nowojorskiego więzienia w nadziei odnalezienia uwięzionego w Nowym Jorku syna.
Usunięta scena
Z filmu wycięto początkowe 7 minut, w których pokazany był napad na bank dokonany przez Snake’a i jego wspólnika. Ujęcie zostało wycięte, ponieważ Carpenter uznał, że sekwencja była przydługa i zbyt oderwana od głównej historii.
Prawdziwy Snake Plissken
Carpenter twierdzi, że nazwisko głównego bohatera pochodzi od jego szkolnego kolegi. Miał on nazwisko Plissken i pseudonim Snake z powodu tatuażu na brzuchu.
Ucieczka z Ziemi
Russel i Caprenter chcieli nakręcić trzecią część serii. Jak żartował reżyser, skoro Snake uciekł już z Los Angeles i Nowego Jorku, pozostało mu jedynie uciec z Ziemi. Scenariusz zatytułowany „Ucieczka z Ziemi„ powstał, jednak porażka finansowa Ucieczki z Los Angeles przekreśliła szanse na kontynuację. Carpenter przepisał scenariusz, zmienił kilka wątków, a całość zatytułował „Duchy Marsa”. Rolę przewidzianą dla Kurta Russela Snake’a gra raper Ice Cube.
Ucieczka z Nowego Jorku i Metal Gear Solid
Popularny reżyser gier wideo Hideo Kojima często odnosił się do wpływu, jaki film Ucieczka z Nowego Jorku miał na jego twórczość a w szczególności na serię Metal Gear Solid. Nawiązań jest tyle, że posiadacze praw autorskich do filmu w pewnym momencie rozważali nawet pozwanie Konami o naruszenie praw autorskich. O tym, że posiadacze praw do marki nie żartują, przekonał się Luc Besson – twórca filmu „Lockout”. Film opowiada o tajnym agencie aresztowanym za zabójstwo. Dostaje on szansę odkupienia win, poprzez odbicie córki prezydenta z kosmicznego więzienia dla najcięższych kryminalistów, w którym wybuchł bunt. Sąd uznał podobieństwo fabuły filmu do Ucieczki i zasądził odszkodowanie wynoszące niemal pół miliona euro.
Inne
Mimo iż Snake ma wytatuowaną na brzuchu kobrę, w niemieckiej wersji filmu jest znany jako „Die Klapperschlange„ – grzechotnik. W Korei Południowej Snake znany jest jako Kobra, a we Włoszech jako Hiena.
Na oryginalnym plakacie Niemcy źle przeliterowali nazwisko głównego bohatera (Plessken).
Do inspiracji dziełem Carpenter przyznaje się także jeden z najważniejszych twórców cyberpunku — William Gibson. Do napisania najsłynniejszej powieści, czyli Neuromacer zainspirowała go wymiana zdań pomiędzy głównym bohaterem i Haukiem.
Krótko przed rozpoczęciem zdjęć Van Cleef doznał kontuzji i podczas zdjęć wciąż wyraźnie kulał, co oznaczało ograniczenie chodzonych scen do minimum.
W filmie usłyszeć można małe cameo głosowe Jamie Lee Curtis. Słychać ją w narracji początkowej oraz jako głos komputera.
W oryginalnej wersji scenariusza na końcu miało się okazać, że ładunki wybuchowe zaszczepione w szyję głównego bohatera były zwykłym blefem. Carpenter zmienił to w ostatniej chwili, jednak podobnego pomysłu użył w sequelu.
Adrienne Barbeau byla naprawde piekna w tym filmie,dzisiaj nie ma takich aktorek.Rzadzi tandeta i platik.