Ciekawostki z filmu Krwawy Sport (Bloodsport)

Frank Dux

Z napisów końcowych możemy się dowiedzieć, że film jest oparty o prawdziwe wydarzenia z życia niejakiego Franka Duxa. W latach 70. i 80. miał on uczestniczyć w serii tajnych turniejów kumite, organizowanych dla najlepszych wojowników z całego świata. Frank był pierwszym Amerykaninem, któremu udało się tego dokonać. Problem w tym, że oprócz samego Duxa nie istnieje nikt, kto mógłby potwierdzić istnienie takiego turnieju. Jeśli jednak nawet uwierzymy, że gdzieś tam, co roku odbywa się tego typu turniej i mimo tysięcy zaangażowanych ludzi, od zawodników, poprzez członków obsługi aż po widownię udaje się całą sprawę utrzymać w tajemnicy, to istnieją też bardziej namacalne dowody na konfabulacje Duxa, jak na przykład wystawiona na niego faktura za trofeum, które rzekomo miał wygrać w turnieju. Frank trofeum sobie po prostu kupił. Sam zainteresowany twierdzi, że to wszystko manipulacja i dezinformacja spreparowana przez jego wrogów. Więcej informacji o Franku i opowiadanych przez niego historiach, o walce z piratami porywającymi dzieci, tajnej służbie dla CIA, sekretnych turniejach i tajnych organizacjach ich strzegących znajdziecie w poniższym artykule.

Kim jest Frank Dux – pierwowzór głównej postaci z filmu Krwawy Sport?

 

Predator

Jean Claude Van Damme do USA przyjechał w 1982. Przez kilka lat pracował w różnych zawodach. Był rozwozicielem pizzy, bramkarzem w lokalu należącym do Chucka Norrisa i kierowcą limuzyny. Okazjonalnie pracował też na planie filmowym, jako kaskader, choreograf walk albo statysta. Pierwszą poważną rolę dostał w filmie Bez odwrotu, gdzie grał przeciwnika głównego bohatera. JCVD miał swój patent na wzbudzanie zainteresowania producentów. Zaczepiał ich w różnych publicznych miejscach i prezentował swoje umiejętności. Akrobatycznego belga zapamiętał producent Joel Silver i w ten sposób van Damme otrzymał rolę w filmie Predator. Miał w nim grać tytułowego kosmitę. Oryginalnie kosmita miał być niczym ninja — wymarzona rola dla JCVD. Jednak później marzenia zdarzyły się z rzeczywistością. Okazało się, że kosmita będzie niewidzialny i nie będzie używał sztuk walki. Dodatkowo strój noszony przez belga był komiczny (wyglądał jak wielka krewetka) i niezwykle niewygodny. Nie wiadomo dokładnie, co się stało później. Jedni mówią, że Van Damme został zwolniony, a sam zainteresowany, że odszedł, bo chciał. Tak czy inaczej, w tym samym czasie Van Damme trafił na innego producenta, któremu zaimponował swoim kopnięciem z półobrotu i słowami ‘jestem najlepszy i jestem tani’. Rok później do kin trafił Krwawy Sport, będący początkiem jego kariery.

Hit kinowy.

Wytwórnia Canon nie wierzyła w sukces filmu i planowała wydać go bezpośrednio na kasety wideo. Jednak z powodu zobowiązań kontraktowych należało przeprowadzić, chociaż limitowane pokazy i tak też uczyniono. Krwawy sport trafił do kin wyłącznie w pięciu stanach. Nie spodziewano się zbyt dużej frekwencji, jednak ku zaskoczeniu wszystkich film szybko trafił na listy najpopularniejszych produkcji. Wytwórnia poszła więc za ciosem i wypuściła go w całym kraju. Łącznie zebrał $11 mln. Suma ta nie wydaje się duża, jednak w porównaniu do malutkiego budżetu $2.3 mln oznaczała spore zyski. Jednak był to dopiero początek. Gdy film trafił do światowego obiegu, zebrał dodatkowe $54 miliony. Oznaczało to dwie rzeczy: z sumą $65 mln był dla wytwórni najbardziej kasowym filmem 1988, a Van Damme został z dnia na dzień gwiazdą.

Ubrania

W scenie retrospekcji chłopcy są poubierani niestosownie do epoki. Jeden z obserwatorów bójki przed szkołą nosi koszulkę Bartlem and Jaymes. Koszulki takie pojawiły się na rynku dopiero w 1981, a akcja flashbacku dzieje się w latach 70.

Walka przed szkołą - Krwawy sport
Sądząc po stroju, młody Dux jest fanem drużyny Giants. Tylko nie może się zdecydować której. Czapkę nosi z logiem San Francisco Giants a koszulkę z logiem New York Giants.

Krwawy sport - młody Frank Dux

Kowloon Walled City

Cześć scen została nakręcona w Kowloon Walled City. Była to dzielnica Hongkongu zbudowana na pozostałościach brytyjskiego fortu. Zamieszkiwali ją głównie nielegalni imigranci. Władze początkowo próbowały pozbyć się dzikich lokatorów, jednak wkrótce porzuciły ten zamiar. W ten sposób Kowloon stało się obszarem niczyim. Nie było w nim żadnej kontroli państwa, policji, podatków, ani użyteczności publicznych. Prąd doprowadzany był nielegalnie. Dzikie miasteczko rosło, przyciągając coraz więcej ludzi, w tym przestępców. Pojawiały się nielegalne kasyna, domy uciech i sklepy. Ze względu na zapotrzebowanie na więcej miejsca, dzielnica się rozrastała. Ponieważ budynki wyłączone spod jurysdykcji mogły znajdować się jedynie w określonym miejscu, miasto zaczęło piąć się w górę, osiągając w końcu maksymalną wysokość 14 pięter (więcej nie było wolno ze względu na pobliskie lotnisko). Dzięki temu było to najbardziej zaludnione miejsce na Ziemi. Z powodu przestępczej działalności policja zapuszczała się tam jedynie w większych grupach i tylko w wyjątkowych okolicznościach. Z tego powodu dostanie się tam z ekipą filmową, graniczyło niemal z cudem, jednak twórcom Krwawego Sportu, ta sztuka się udała.

Van Damme zainspirował twórców Mortal Kombat

Film miał zostać zaadoptowany, w postaci gry komputerowej, mającej być konkurencją dla Street Fighter 2. Twórcy projektu — Ed Boon i John Tobias, postanowili do gry użyć digitalizowanych postaci. Do stworzenia prototypu użyli sylwetki Van Damme’a wyciętej z Krwawego Sportu. Niestety negocjacje utknęły w martwym punkcie, gdyż Van Damme był już zaangażowany w produkcję innej gry, (która nigdy się nie ukazała). Tobias i Boon chcąc nie chcąc musieli zrezygnować z adaptacji filmu. Zamiast tego, fabułę swojej gry umieścili w realiach fantasy. Nie zapomnieli także o Van Dammie. W grze pojawiła się postać Johnny’ego Cage’a – zadufanego w sobie hollywoodzkiego aktora, którego popisowym numerem, jest szpagat z jednoczesnym ciosem w krocze. Ubrali go także w charakterystyczne spodenki, w których walczył Frank Dux.

Mortal Kombat – historia powstania i dramaty zakulisowe

Casting

Z powodów ograniczeń budżetowych nie korzystano z pomocy dublerów. Role wojowników obsadzone były przez prawdziwych zawodników, kaskaderów, a nawet tancerzy. Niektórzy z nich nie znali angielskiego i dlatego większość z zawodników nie ma żadnych linii dialogowych.

  Recenzujemy filmy z Jeanem-Claude’em Van Damme’em - lata 1999 - 2008

Grający jednego z wojowników Michel Qissi, prywatnie jest przyjacielem Van Damme’a. Razem przylecieli do USA w poszukiwaniu sławy. Qissi wystąpił w kilku filmach z Van Dammem, a największą sławę osiągnął dzięki roli Tong Po w serii Kickbokser.

Dim Mak

W filmie mowa o Dim Mak, czyli 'dotyku śmierci’. Ma to być technika zadania śmiertelnego ciosu z niezwykle bliskiego dystansu (na wyciągniecie palca). O ciosie tym można usłyszeć w wielu filmach o sztukach walki. Podobnie jak przeżycia Duxa, jest to czysta fikcja. Za popularyzację terminu odpowiada niejaki Count Dante – instruktor sztuk walki, który przypisywał sobie umiejętność zadania ciosu śmierci. Podobnie jak Dux, Dante wsławił się przypisywaniem sobie fikcyjnych zasług.

Sequele

Film doczekał się trzech kontynuacji. We wszystkich główną rolę gra Daniel Bernhardt. Bloodsport II: The Next Kumite, opowiada o niejakim Alexie Cardo, który trafia do więzienna w Bangkoku, gdzie od współwięźnia uczy się sztuki walki zwanej żelazna pieść i z jej pomocą wygrywa turniej Kumite. Jedynym aktorem z oryginału, który powrócił do swojej roli, jest Donald Gibb w roli Jacksona.

Bloodsport III to dalsze losy Alexa. Próbująca wciągnąć go w turniej Kumite mafia, zabija mu mentora. Alex udaje się więc do tajemniczego szamana (?), który uczy go jak prawidłowo używać swojej wewnętrznej energii.

W Bloodsport 4: The Dark Kumite głównej roli także występuje Daniel Bernhardt, jednak tym razem jego postać to agent John Keller, który pod przykrywką infiltruje niebezpieczne więzienie, w którym odbywa się turniej na śmierć życie.

Inne

Większość dialogów Bolo Yeunga pochodzi z Wejścia Smoka. Wypowiadał je sam Bruce Lee.
Z tego samego filmu pochodzi także psudonim Bolo Yeung. Tak naprawdę aktor nazywa się Yang Sze, a „Bolo” pożyczył sobie od postaci, którą grał w Wejściu smoka.

Za rolę w Krwawym sporcie Van Damme doczekał się swojej pierwszej nominacji do Złotej maliny – za najgorszy debiut. 'Przegrał’ jednak z Ronaldem McDonaldem z filmu Mac i ja. Niepowetowaną stratę odrobił dopiero w 1997 dzięki występowi w filmie Ryzykanci. Uhonorowany tam został za najgorszy duet aktorski z Denisem Rodmanem.

Twórca ścieżki dźwiękowej Paul Hertzog dostał pracę niemal od ręki. Hertzog pracował wcześniej dla wytwórni przy drobnym zleceniu, więc kiedy usłyszał o nowym filmie, sam zadzwonił z ofertą współpracy. Producent powiedział, że nic nie może mu obiecać, jednak zaprosił go na pokaz surowej wersji filmu. Podczas pokazu Hertzog zastanawiał się, w jaki sposób może przekonać do siebie producenta i reżysera, jednak nic mu nie przychodziło do głowy. Nie miał ani pomysłu na ścieżkę dźwiękową, ani co powiedzieć, aby się dobrze sprzedać. Nie musiał. Po projekcji producent powiedział mu, że jest przyjęty. Skomponowanie ścieżki dźwiękowej do Krwawego sportu zajęło Paulowi miesiąc. Roku później Paul miał okazję zaprezentować swoje nowe aranżacje w kolejnym filmie z JCVD, czyli Kickbokserze.

https://www.youtube.com/watch?v=czbDr4EpFkU

Krwawy Sport jest jednym z ulubionych filmów Donalda Trumpa. Prezydent USA przyznaje jednak, że oglądając film, przewija sceny fabularne i ogląda jedynie sceny walki.

Przed angażem Van Damme’a, do roli przymierzano Michaela Dudikoffa, najbardziej kojarzonego z występów w serii American Ninja.

Gra na automacie, w której mierzą się Dux i Jackson nazywa się Karate Champ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *