Spoilery z filmu Avengers: Endgame
Wydarzenia pokazane w Avengers: Endgame w bezprecedensowy sposób zmieniły bieg wydarzeń w MCU i wprowadziły oryginalne podejście do problemu podróży w czasie. W większości filmów science-fiction, cofnięcie się w czasie i dokonanie zmian w przeszłości oznacza automatyczne zmiany w przyszłości. Terminator cofa się w czasie, by zabić Johna Connora. Jeśli mu się to uda, ruch oporu w przyszłości utraci swojego lidera, co przekreśli szansę na zwycięstwo nad maszynami. Takie spojrzenie na podróże w czasie prowadzi nas do tzw. paradoksu dziadka. Co by było, gdybyśmy cofnęli się w czasie i zabili własnego dziadka? Dziadek nie żyje, więc nie spłodzi syna, który później miał spłodzić nas, więc nie żyjemy i nie możemy zabić dziadka, więc on żyje, więc…. Ufff. MCU podchodzi to tego problemu w inny sposób. Jeśli Tony Stark zabije własnego dziadka, utworzy w ten sposób nowy wszechświat. Od tej pory będą istniały dwie rzeczywistości. W jednej dziadek Tony’ego nie żyje i w ten sposób w tej rzeczywistości nie narodzi się Tony, jednak w oryginalnej linii czasowej dziadek Starka żyje, więc Tony mógł się narodzić i cofnąć w czasie, aby go zabić. Wybór tej, a nie innej metody podróży w czasie podyktowany jest zarówno ekonomią (można bezkarnie przywracać do życia ulubione postacie i nadal zarabiać na nich pieniądze), jak i podążaniem za komiksami Marvela, w których niemal na porządku dziennym dochodzi do podróży w czasie i między wymiarami. Tak naprawdę istnieje praktycznie nieskończona liczba alternatywnych linii czasowych, jakie mogą wprowadzić twórcy MCU, jednak podczas wydarzeń pokazanych w Endgame, pojawiło się ich pięć.
Ziemia 616
Jest to główna linia czasowa MCU. W niej dzieje się akcja wszystkich filmów włącznie z Endgame. Nazwa została zaczerpnięta z komiksów, gdzie Ziemia 616 oznacza główną i najważniejszą linią czasową.
W tej rzeczywistości Thanos zabija połowę populacji wszechświata. Następnie Avengers odzyskują kamienie i „odpstrykują” wszystkich ludzi. Iron Man, Vision, Gamora i Czarna Wdowa nie żyją (aczkolwiek pojawia się młodsza Gamora pochodząca z 2014 roku). Minęło też pięć lat, podczas których zaszły spore zmiany w naszych bohaterach. Na Ziemi 616 jest obecnie 2023 rok (czyli filmy wyprzedzają naszą rzeczywistość o 4 lata).
Ziemia 833
W Endgame nazwa Ziemia 833 nie była co prawda użyta, ale już w zwiastunie Spider-Man: Daleko od domu, tak. Mysterio w jednym z klipów mówi, że w tej chwili on i Peter znajdują się na Ziemi 616, a on pochodzi z Ziemi 833. Jest oczywiście spora szansa, że to zwykłe kłamstwo – w końcu Mysterio to przebiegły manipulator. Jeśli jednak nie, to Ziemia 833 zapewne powstała w wyniku wydarzeń z Endgame. Aby się o tym przekonać, będziemy musieli poczekać na premierę nowego filmu o Człowieku-Pająku. Komiksowa Ziemia 833 to miejsce, w którym to nie Ameryka a Wielka Brytania jest prawdziwą stolicą superbohaterów, a Spider-UK jest członkiem korpusu Kapitana Brytania.
Na filmiku poniżej widzimy kostium Spider-UK z gry Spider-Man.
Ziemia 3
Nie wiemy, jak będzie się nazywać ta linia czasowa, więc na potrzeby artykułu nazwiemy ją po prostu Ziemia 3. Jest to rzeczywistość, w której Thanos zniknął z roku 2014, a wraz z nim Gamora, Nebula i praktycznie wszyscy ludzie Thanosa. Ponieważ Thanos zniknął w tej rzeczywistości, Wojna Nieskończoności nigdy się nie wydarzyła. Bohaterowie żyją jak dawniej i wszystkie fazy MCU dzieją się normalnie aż do filmu Thor: Ragnarok. Różnicą jest brak Strażników Galaktyki (Peter nigdy nie spotkał Gamory). W tej rzeczywistości Kapitan Ameryka i Iron Man są wciąż prawdopodobnie wrogami (po wydarzeniach z Civil War nie mieli szansy się pogodzić). Inną dużą zmianą jest przybycie uchodźców z Asgardu na Ziemię (atak Thanosa na ich statek nie mógł się wydarzyć).
Ziemia Lokiego
Loki kradnąc Kamień Nieskończoności, utworzył kolejną linię czasową. Ponieważ Loki uciekł przed zniknięciem Thanosa z 2014, w jego nowej rzeczywistości Thanos prawdopodobnie nadal istnieje. Więcej faktów poznamy w nadchodzącym serialu o Lokim.
Ziemia Kapitana Ameryki
Najbardziej tajemnicza rzeczywistość. Na koniec Endgame, Kapitan miał odstawić kamienie na swoje miejsce – jednak nie wiemy, czy to zrobił. Wiemy, że przeżył życie z Peggy Carter i pojawił się jako staruszek na końcu Endgame. No właśnie – jeśli Kapitan odstawił wszystkie kamienie, nie powinien utworzyć dodatkowej rzeczywistości. Jednak przebywając z Peggy, na pewno w jakiś sposób zmienił bieg wydarzeń. A może od początku tak miało być? W końcu umierająca Peggy miała męża. Może to był sam Kapitan? No ale podróż w czasie w MCU tak nie działa i taka zmiana powinna utworzyć odnogę czasową. Zresztą wyobrażacie sobie Kapitana nierobiącego nic, wiedząc, że wydarzy się jakiś słynny zamach terrorystyczny, albo ignorującego fakt, że Hydra właśnie pierze mózg jego przyjacielowi? A jeśli Kapitan utworzył nową rzeczywistość, to jak pojawiał się pod koniec Endgame w postaci staruszka? Powinien raczej zostać staruszkiem w swojej nowej rzeczywistości. Mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Co ciekawe w wywiadach bracia Russo, potwierdzili powstanie nowej linii czasowej, jednak w innych wywiadach scenarzyści filmu temu zaprzeczyli. Może to błąd scenarzystów, którzy pogubili się nadmiarze materiału, a może jest to celowe działanie i wyjaśnią nam to kolejne filmy MCU.
Ja nadal nie mogę się otrząsnąć po zakończeniu Endgame… Jakoś to do mnie nie dociera, że to „koniec” 🙂