The Batman to najnowszy film komiksowy z uniwersum DC i zarazem reboot serii w reżyserii Matta Reevesa. Chociaż film jest nad wyraz udany, nie brak w nim nieścisłości i dziur fabularnych. Oto największe błędy z filmu The Batman.
I’m Vengeance
Mroczny Rycerz działa już od dwóch lat. Jego celem jest zastraszanie przestępców. Strategia jest skuteczna – bandyci boją się ciemnych zaułków. O Batmanie wiedzą nawet wyżej postawieni w hierarchii gangsterzy tacy jak Pingwin, który w prześmiewny sposób nazywa go „Zemstą”. Pytanie, dlaczego banda młodocianych opryszków nigdy o nim nie słyszała.
Szkła kontaktowe
Batman daje Selinie szkła kontaktowe, dzięki czemu może się przyjrzeć bywalcom Klubu 44. W pewnym momencie Selina wyjmuje je, co automatycznie przerywa transmisję. Chociaż film sugeruje, że bohaterka wyrzuciła je do zlewu w dalszej części filmu wciąż je ma przy sobie, dzięki czemu Batman jest w stanie się z nią skontaktować. Pytanie w jaki sposób, skoro wyjęcie ich z oczu skutkuje rozłączeniem. No i skoro mineło kilka dni, czy takie urządzenie nie potrzebują jakiegoś źródła zasilania? Czyżby Selina posiadała ładowarkę do soczewek?
Kuloodporność
W jednej ze scen Batman bez żadnego problemu przyjmuje serię z karabinu maszynowego. Kule po prostu odbijają się od niego. Żadnen z bandytów jednak nie decyduje się strzelić w odsłoniętą część twarzy. Nie trafia w nią także rykoszet. Niekonsekwentnie jednak w końcówce główny bohater zostaje powalony jednym strzałem przez wyznawcę Riddlera.
Wiąże się z tym kolejny błąd. Batman infiltruje klub jako Bruce Wayne, po czym wyjmuje swój pancerny strój z…plecaka. Ciężko uwierzyć, że zmieścił się tam kostium nie wspominając nawet o metalowym pancerzu.
Plan Riddlera
Riddler mści się na tych, których uważa za sprawców swojej krzywdy. Jego misją jest oczyszczenie Gotham ze zła i korupcji. Zło w jego oczach reprezentowane jest przez skorumpowanych oficjeli — burmistrza, prokuratora i komisarza. Ukoronowaniem jest śmierć sprawcy największego zła — gangstera Falcone. Tymczasem w końcówce filmu złoczyńca zatapia miasto i każe swoim zwolennikom dokonać masakry na niewinnych ludziach. Zachowanie takie przeczy jego dotychczasowej filozofii.
Okna
Riddler twierdzi, że nigdy nie byłby w stanie wyciągnąć Falcone, bo ten ukrywał się w swoim klubie. Potrzebował do tego Batmana. Tymczasem w pomieszczeniu Falcone znajdują się wielkie okna, przez które można było go zastrzelić w dowolnym momencie. Na dodatek w trakcie akcji filmu Falcone pokazał się publicznie na pogrzebie burmistrza.
Z oknami wiąże się inny błąd. Dlaczego Batman nie próbuje się przez nie dostać do środka, zamiast walczyć z dziesiątkami przeciwników?
Batmobil
Batmobil to prawdziwa bestia – opancerzony muscle car z dodanym silnikiem rakietowym. Pojazd świetnie sprawdza się podczas pościgu — potrafi rozwinąć zawrotną prędkość jak i taranować przeszkody niczym czołg. Pytanie jednak jak pojazd napędzany silnikiem rakietowym podjechał niepostrzeżenie pod kryjówkę Pingwina.
Bomba
Batman wiedział, że bomba wybuchnie, jednak czekał do ostatniej chwili, zamiast przezornie cofnąć się o kilka metrów. Można założyć, że strój ochronił go przed żarem i odłamkami, co jednak z odsłoniętą częścią twarzy? Czy nie powinna być poparzona?
Pozostaje też pytanie dlaczego Riddler ryzykował porażkę całego misternego planu, wysadzając bombę, gdy Batman stał tak blisko.
Zamach
Ciężko uwierzyć, że policja nie obstawiła górnych kondygnacji obiektu w którym odbywa się ważny wiec polityczny i ludzie Riddlera mogli się tam dostać bez problemu.
Batman puszcza Pingwina
Podczas pościgu Pingwin doprowadza do kilku poważnych kolizji i potężnej eksplozji. Ciężko powiedzieć, ile osób zginęło podczas tego feralnego pościgu. Mimo wszystko Pingwin zostaje puszczony wolno. Warto przypomnieć, że wcześniej Batman bił do innych nieprzytomności za dużo mniejsze przewinienia.