Zakończenie Avengers Infinity War. Porozmawiajmy o nim.

Uwaga! Cały artykuł to jeden wielki spoiler.

Po wyjściu z kina wielu fanów zapewne drapało się po głowie. Film już w zwiastunach zapowiadał dramat, ale widzowie oczekiwali śmierci jednego, czy dwóch bohaterów, a nie blisko połowy z nich. Czyżby Marvel zapędził się w kozi róg? Nic bardziej mylnego. W artykule postaram się odpowiedzieć na pytania, które mogą wam chodzić po głowie po opuszczeniu kina.

Dlaczego Thanos zaatakował dopiero teraz?

Przecież mógł zrobić to dużo wcześniej, prawda? Błąd. Odpowiedź na to pytanie pokazuje, z jaką pieczołowitością budowany jest świat MCU. Otóż aby zgromadzić kamienie, Thanos potrzebował rękawicy. Tą zrobić mógł mu jedynie kowal Eitri (olbrzym grany przez Petera Dinkleage’a) w ogniu umierającej gwiazdy. Przez lata kuźnia ta chroniona była przez Asgardczyków. Jednak wydarzenia pokazane w Thor: Ragnarok, wstrząsneły światem MCU. Odyn nie żyje, a pojawienie się Heli poskutkowało zrównaniem Asgardu z Ziemią. Kuźnia w ten sposób utraciła swoją ochronę i Thanos mógł ruszyć ze swoim planem.

Czy Thanos naprawdę zabił połowę populacji wszechświata?

Tak, nie ma żadnego powodu, aby sądzić, że stało się inaczej i całe zakończenie to iluzja, wizja lub sen. Od początku filmu było zapowiadane, że zdobycie kamieni nieskończoności, zapewnia absolutną władzę nad wszechświatem i aby zabić dowolną ilość osób, wystarczy pstryknąć palcami.

Rękawica niekończoności

Co oznacza scena po napisach Infinity War?

W scenie po napisach widzimy Nicka Fury, który chwilę przed śmiercią przy pomocy urządzenia przypominającego pager wysyła sygnał o pomoc. Do kogo skierowany jest ten sygnał? Otóż jeśli zapoznamy się z planem wydawniczym Marvel, jednym z kolejnych filmów, będzie Captain Marvel. Akcja ma się dziać w latach 90. i być prequelem do większości wydarzeń pokazanych do tej pory w MCU. Symbol właśnie tej postaci widzimy na ekranie urządzenia.

Kim jest Kapitan Marvel?

Jest ona wojskowym pilotem, który na skutek wypadku zdobywa moce należące do rasy potężnych kosmitów Kree (pokazanych w pierwszej części Guardians of the Galaxy). Carol Danvers, czyli Kapitan Marvel, może manipulować energią gwiazd i wykorzystywać ją na własny użytek. Potrafi strzelać zgromadzoną energią, latać i przebywać w przestrzeni kosmicznej. Ma ona także nadludzką siłę i wytrzymałość oraz intelekt, dzięki czemu jest idealnym strategiem zdolnym do wyczucia najmniejszych słabości swojego przeciwnika. Dodatkowo w zależności od wersji komiksowej, potrafi także teleportować się i rzucać iluzję. W zasadzie posiada ona moce, które posiada większość Avengersów, z tym że Carol jest od nich potężniejsza. Jak bardzo? Najłatwiej pokazać to na przykładzie konkurencji — jest ona po prostu odpowiednikiem Supermana w Lidze Sprawiedliwości. I prawdopodobnie jedyną istotą zdolną w jakiś sposób przeciwstawić się Thanosowi. Oczywiście musimy poczekać na premierę jej solowego filmu, dzięki czemu dowiemy się jakie moce uzyska ona w MCU oraz gdzie będzie przebywać po zakończeniu wydarzeń jej solowego filmu.

Czy śmierć bohaterów, znacza koniec ich przygody z MCU?

Nie, nie i jeszcze raz nie. Powodów za tym jest kilka. Po pierwsze pieniądze. Marvel przenigdy nie uśmierciłby kury znoszącej złote jajka. Zabicie Strażniczki Galaktyki? Śmierć Czarnej Pantery? Koniec Spidermana? Nie ma mowy, aby do tego doszło. Po prostu w jakiś sposób wydarzenia te zostaną odwrócone. Pamiętajmy, iż w grę wchodzą kamienie nieskończoności, które pozwalają manipulować wszystkim. Jeśli można pstryknięciem palca zabić połowę wszechświata, zapewne można w ten sam sposób odwrócić ten proces. Tutaj niestety mam największe zastrzeżenia do twórców filmu. Przez cały film narastało w nas poczucie bezsilności i dramatu, kiedy Thanos likwidował jednego bohatera za drugim. Już na samym początku ginie Loki, a później oglądamy upadek kolejnych bohaterów. Końcówka filmu przeprowadzając tak masową eksterminację, jednocześnie automatycznie czyni ich śmierć bez znaczenia, odbierając wszystkiemu cały ładunek emocjonalny. Tam, gdzie my tracimy, zyskuje Marvel, gdyż tego typu zagranie jest idealną okazją, aby pozbyć się aktorów, którym kończą się kontrakty. Całkiem możliwe, że w drugiej części niektóre z postaci zginą bezpowrotnie.

  Ciekawostki i błędy fabularne w filmie Kapitan Marvel

Avengers

Jakie kolejne filmy MCU zobaczymy na ekranie?

Najpierw zobaczymy Ant-Mana 2, a następnie wspomnianą już Kapitan Marvel. Oba filmy są prequelami do Infinity War, jednak Ant-Man jest bezpośrednim sequelem Wojny Bohaterów. Trzecim filmem będzie Avengers 4. Premiera tego ostatniego zaplanowana jest na maj 2019.

Dlaczego StarLord zniszczył plan pokonania Thanosa?

Odpowiedź jest pozornie prosta — StarLorda ogarnął gniew za śmierć swojej ukochanej i stąd ta jego bezmyślna reakcja. W ten sposób zniweczył cały plan i pośrednio zabił połowę wszechświata. Jednak musimy też wziąć pod uwagę poprzednią scenę z Doktorem Strange w której używając swoich mocy, przewidział wszystkie możliwości walki z Thanosem i okazało się, że istnieje tylko jedna prowadząca do zwycięstwa. My jako widzowie zakładamy oczywiście, że chodzi o to, co oglądamy na ekranie i wysiłki bohaterów zostały właśnie zniweczone. Jednak czy Strange nie przewidział tego? Wskazówką może też być scena pierwszego spotkania Iron Mana ze Strangem, gdzie ten drugi mówi, że jeśli będzie miał wybierać pomiędzy nim a kamieniem, wybierze kamień. Kiedy Iron Man zostaje przebity przez Thanosa, Strange przehandlowuje kamień za życie Starka. Sugeruje to, że wszystko jest częścią większego planu i do jego wykonania Stark jest niezbędny. Plan musi zakładać oddanie wrogowi wszystkich kamieni, po to, by je później w jakiś sposób odzyskać.

Gdzie jest Walkiria?

W końcówce Thora widzimy statek Thanosa zbliżający się do statku Asgardczyków. W pierwszej scenie Avengers widzimy zdewastowane wnętrze statku i ciała ofiar. Czy Marvel uśmierciłby jedną z popularniejszych bohaterek MCU, poza ekranem? Musimy założyć, że w jakiś sposób Walkiria, Korg i Miek wydostali się ze statku. Możliwe, że Heimdal odesłał ich wcześniej. Wskazówką jest scena w które Thor spotyka się ze Strażnikami Galaktyki. Opowiada wtedy że Thanos zabił połowę pasażerów statku. Jednak w jaki sposób druga połowa się wydostała, pozostaje zagadką.

Czy zobaczymy powrót Red Skulla?

Jedną z wielkich niespodzianek było nieoczekiwane pojawienie się ikonicznego przeciwnika Kapitana Ameryki. Czy to oznacza, że ten przystojniaczek powróci do filmów z Kapitanem? Raczej nie. Czerwoną Czaszkę tym razem gra nie Hugo Weaving, który stanowczo odmówił dalszych wystepów w MCU, a Ross Marquand. Jest to aktor najbardziej kojarzony z serialem The Walking Dead, jednak znany jest on także ze świetnego imitowania różnych celebrytów. I właśnie ten talent z powodzeniem wykorzystano w Avengers. Jednak świetne imitowanie kogoś nie jest wystarczające, aby na własnych plecach pociągnąć cały film.

Dlaczego Thor mierzył w pierś Thanosa a nie w głowę?

Dumny Asgardczyk chciał po wbiciu topora, zgodnie z obietnicą spojrzeć pokonanemu przeciwnikowi w oczy.

Dlaczego Spiderman jako jedyny zareagował paniką na rozpadanie się?

Wszyscy bohaterowie byli zdziwieni tym co się dzieje, jednak nie pokazywali żadnych oznak bólu. Jedyną osobą był pajączek. Dlaczego? Człowiek-pająk posiada pajęczy zmysł, który ostrzega go przed niebezpieczeństwem. Możemy założyć że zmysł zaczął wariować, kiedy wyczuł nadchodzący koniec i stąd taka niezwykła reakacja młodego bohatera.

Kapitan Ameryka siłuje się z Thanosem

Upgrade (Ulepszenie) – recenzja filmu z 2018

7 komentarzy

  1. „Kiedy Iron Man ginie przebity przez Thanosa”
    Jak ginie? Został przebieg to fakt ale zginął od tego? Thanos chciał to dobić i wtedy Strange chciał się z nim wymienić kamień za życie..

  2. Zdecydujcie się najpierw piszecie, że zabił połowę populacji i że to nie iluzja, a później że da się to odkręcić. Robicie mętlik w głowie czytelników..

    • Oba stwierdzenia się nie wykluczają. Postacie zgineły naprawdę. Niektórzy sugerowali że zakończenie filmu to np. wizja Dr. Strange. Niestety nie.
      Jednak wszystko dzieje się w rzeczywistośc w której istnieją kamienie pozwalające manipulować czasem i rzeczywistością. Nawet zniszczenie kamienia Visiona przez Scarlet nie pomogło gdyż Thanos cofnął czas.
      Jeśli możesz pstryknięciem palców uśmiercić połowę wszechświata, możesz też pstryknięciem przywrócić ich do życia. A Marvel na pewno nie uśmierci permanentnie bohaterów takich jak Czarna Pantera, której film przyniósł ponad miliard dolarów zysków. Prawa ekonomi są nawet potężniejsze niż kamienie nieskończoności 🙂

  3. od kiedy skrull są silniejsi od Asgardu? nawet nie potrafil obronić xandar.A nagle capitan marvel ma takie moce jak oni.Dopiero śmierć Odyna pozwala Heli i Thanos na działanie

  4. Skrulle nie bronili xandaru, a Marvel nie ma ich mocy tylko moce rasy kree i to też nie do końca bo kree ja raczej stworzyli, podobnie jak wiele innych ciekawych i potężnych istot.

    Thanos działał już z powodzeniem przed upadkiem Asgardu tylko nie wchodził z nim w bezpośredni konflikt, z resztą Asgard też jakoś nie próbował go powstrzymywać przed eksterminacją połowy mieszkańców koleinych planet…

    Z tym psyrykaniem w celu odwrócenia planu Thanosa bym się nie rozpędzał, byle kto nie może używać nawet jednego kamienia a tu jest potrzebny komplecik. Jak na moje odwrócenie tych śmierci się odbędzie ale nie w taki sposób, to zbyt proste na fabułę dla filmu będącego kulminacyjnym punktem tylu lat przygotowań. Ostatecznie nie tylko proste jako fabularny kicz ale i niewykonalne jako plan, bo najpierw w mocno osłabionym składzie trzeba by pokonać kogoś kto ma rękawice i wszystkie kamienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *