Assassin’s Creed 2 doczekało się dwóch rozszerzeń fabularnych. Są to: Battle of Forli (Bitwa o Forli) i Bonfire of the vanities (Ogniska próżności). Dodatki oryginalnie były planowane jako część głównej kampanii, ale ze względu na ograniczenia czasowe, zostały wycięte. Autorzy pozostawili je w grze jako corrupted memories, czyli uszkodzone fragmenty pamięci, które można odblokować kupując DLC.
Pierwszy dodatek – Battle of Forli rozpoczyna się od razu po zakończeniu głównego wątku gry. Po zdobyciu Jabłka Edenu, Ezio wraz z Leonardem da Vinci, Machiavellim i wujem Mario, próbują je zbadać. Okazuje się ono jednak tak potężne i nieokiełznane, że Ezio decyduje się je ukryć. Jako kryjówkę wybiera twierdzę w Forli. Jest to miasto poza zasięgiem Borgiów, a rządzi w nim jego przyjaciółka Katarzyna Sforza. Jeśli ktoś nie pamięta, Katarzynę poznaliśmy przelotnie, w głównym wątku gry, kiedy pomogła nam zorganizować bilet do Wenecji. Niestety po przybyciu do Forli okazuje się, że miasto jest oblegane przez wojska braci Orsi. Ezio pomaga Katarzynie odbić twierdzę i uwolnić jej dzieci, niestety na sam koniec zostaje dźgnięty przez tajemniczego zabójcę, a Jabłko Edenu dostaje się w ręce tajemniczego mnicha.
Drugi z dodatków dzieje się dziewięć lat później. Ezio ustalił, że jabłko posiada Girolamo Savonarola — dominikanin, który postanowił zreformować średniowieczne Włochy, nakazując mieszkańcom powrót do prostego, bezgrzesznego życia. Wszystkie rzeczy, które mogą prowadzić do grzechu próżności (dzieła sztuki, kosmetyki, książki), są publicznie palone. Kiedy Ezio przybywa do Florencji, okazuje się, że swą władzę nad miastem mnich zawdzięcza Jabłku Edenu. Ezio i Machiavelli opracowują plan, zgładzenia dziewięciu poruczników Savonaroli, dzięki czemu ten utraci on kontrolę nad miastem i będzie bardziej podatny na atak. Ezio zabija całą dziewiątkę, a tłum podburzany przez Machiavellego aresztuje Savonarolę. Kiedy ten próbuje przywrócić kontrolę przy pomocy Jabłka Edenu, Ezio odbiera mu je, a mnich zostaje skazany na śmierć.
Jak dodatki się prezentują w praktyce? Bitwa o Forli jest bardzo słaba. Owszem, ma parę fajnych cutscenek włącznie ze słynnym chwaleniem się przez Katarzynę Sforze kobiecymi walorami, jednak historia jest kiepska i dziurawa jak sito. W trzech pierwszych misjach musimy zwyczajnie eskortować Katarzynę i Machiavellego, a po odbiciu fortu, dostajemy trzy misje skradankowe. Całość można ukończyć poniżej godziny. W nagrodę za odbicie miasta możemy sobie polatać nad nim maszyną latającą (w sumie ta nagroda jest jak kara). Ciekawa jest postać Katarzyny, którą w wątku głównym poznaliśmy tylko przelotnie. Jednak oprócz tego DLC nie wnosi nic interesującego do rozgrywki.
Drugi z dodatków prezentuje się nieco lepiej. Całość podzielona jest na 9 misji. Możemy do nich podchodzić w dowolnej kolejności. Każde zadanie to jeden cel do wyeliminowania. Po raz pierwszy w serii zobaczymy tu warunki konieczne do jej zaliczenia. Nie wystarczy dobiec do celu i nacisnąć X. Raz trzeba zabić swój cel niepostrzeżenie, a innym razem, zrobić to otwarcie walcząc z 20 jednocześnie nacierającymi żołnierzami i ostrzeliwującymi nas łucznikami. Nieco urozmaica to rozgrywkę i wprowadza wyższy poziom trudności. Dodano też sprężynujące maszty, dzięki którym możemy się wybijać z krawędzi dachów. Ostatnim, bardzo przyjemnym dodatkiem są trzy siedziby templariuszy, gdzie podobnie jak w siedzibach asasynów musimy rozwiązywać akrobatyczne zagadki. Niestety sama fabuła napisana jest na kolanie.
Dodatki do Assasins Creed 2 nie są przełomem. To zestaw nowych poziomów, które na dodatek nic nie wnoszą fabuły. W jednym Ezio traci jabłko, po to, aby w drugim je odzyskać. Z tego powodu nie warto na nie wydawać pieniędzy. Natomiast jeśli jesteśmy fanatykami serii, to najlepiej rozważyć kupno wersji z dołączonymi DLC, gdyż inaczej osobno mogą nas one kosztować więcej niż sama gra. Najtaniej wychodzi wersja Assassin’s Creed II: Digital Deluxe Edition, która zawiera w sobie wszystkie dodatki.