Długo wyczekiwana mroczna produkcja Todda Phillipsa w końcu pojawiła się w kinach. Mimo iż Joker jest filmem oderwanym od głównego uniwersum DC, w filmie znalazły się liczne nawiązania do komiksów, popkultury i poprzednich inkarnacji tytułowej postaci. Przed wami ciekawostki z filmu Joker.
SPOILERY!!!
Przypadłość, na którą cierpi Arthur Fleck jest prawdziwa i nazywa się zespołem rzekomoopuszkowym (pseudobulbar palsy). Jednym z jej efektów jest brak kontroli nad wyrażaniem swoich emocji lub wyrażaniem ich w nieprawidłowy sposób. Zdenerwowanie może powodować napad śmiechu, a zadowolenie płacz. Swój ekranowy śmiech Joaquin Phoenix wzorował na ludziach cierpiących na to zaburzenie.
Żart „Kiedy byłem małym chłopcem i mówiłem wszystkim, że zostanę komikiem, ludzie się ze mnie śmieli. Teraz kiedy zostałem komikiem, nikt już się nie śmieje” został wymyślonym przez brytyjskiego komika Boba Monkhouse’a
Przedstawiona w filmie geneza Jokera jest oryginalna, a imię i nazwisko głównego bohatera nigdy wcześniej nie były użyte w komiksach. Niektórzy jednak uważają, że Arthur Fleck to nawiązanie do Bena Afflecka (A. Fleck), czyli ostatniego odtwórcy roli Batmana. Reżyser temu zaprzecza.
W scenie pobicia możemy zobaczyć kwiatek Arthura, z którego wylewa się woda. Jest to nawiązanie do filmu Batman (1989), w którym Joker grany przez Jacka Nicholsona miał podobny, jednak znajdował się w nim kwas.
Phoenix stracił blisko 25 kilogramów wagi do roli.
Psychiatra, z którą rozmawia Arthur, nazywa się Kane. Nazwisko nie jest przypadkowe. Bob Kane to twórca postaci Batmana. Jednak w samym uniwersum Batmana nazwisko to też ma znaczenie. Ród Kane‘ów to jedna z najbogatszych i najbardziej wpływowych rodzin w Gotham. Z rodu tego wywodzi się Martha Wayne i tak brzmi jej panieńskie nazwisko. Z tego samego rodu wywodzi się także Batwoman (Kate Kane).
Film uparcie odmawia podania daty swojej akcji. Możemy się jedynie domyślić, że są to lata 80. Jest jednak bardzo prawdopodobne, że akcja toczy się w 1981, gdyż w scenie morderstwa rodziców Bruce’a widzimy plakaty filmów: Wybuch i Zorro, ostrze szpady. Oba filmy miały premierę w lipcu 1981. Inną wskazówką są zalegające góry śmieci, które mogą być nawiązaniem do nowojorskiego 17-dniowego strajku pracowników oczyszczania miasta (1-17 grudnia 1981).
Podczas sceny tańca Arthura z mamą, w telewizji widzymy napisy końcowe jakiegoś filmu. Nazwiska pojawiające się na ekranie są nazwiskami asystentów pracujacych przy filmie Joker.
Sophie Dumond gra Zazie Beetz, znana także z roli Domino w Deadpool 2. Jest ona kolejną aktorką, która dołączyła do licznego grona aktorów występujących zarówno w filmach Marvela, jak i DC.
https://www.youtube.com/watch?v=i0w8NuAO_yc
Scena w której Arthur zabija maklerów może nawiązywać do strzelaniny z 1984, w której niejaki Bernhard Goetz, zastrzelił w nowojorskim metrze czterech zaczepiających go nastolatków. Zareagował tak, gdyż trzy lata wcześniej został brutalnie napadnięty i pobity, a napastnicy spędzili na komendzie mniej czasu, niż on sam składając zeznania. Goetz stał się symbolem bezradności władz w obliczu rosnącej przestępczości, a incydent z jego udziałem wywołał narodową debatę.
Wybór filmu z Charliem Chaplinem wyświetlanego w Wayne Hall nie był przypadkowy. Film Dzisiejsze Czasy opowiada historię łudząco podobną do historii Arthura.
Makijaż Jokera jest wzorowany na wyglądzie amerykańskiego seryjnego mordercy. John Wayne Gacy torturował i zabił przynajmniej 33 młodych mężczyzn i chłopców. Gacy bardzo dbał o utrzymanie swojej reputacji porządnego obywatela. Udzielał się w partii demokratycznej, prowadził własny biznes i pracował w wolontariacie. Jednym z jego wolontariackich zajęć było występowanie podczas akcji charytatywnych i w szpitalach dziecięcych jako klaun o pseudonimie Pogo. Filmowy Arthur swój debiutancki występ stand-up zalicza w klubie o nazwie Pogo. Z kolei Gacy zatrudniany był przez agencję charytatywną „Jolly Joker”.
Jeśli Phoenix wygra Oskara, będzie to drugi raz w historii, gdy dwóch różnych aktorów otrzymało Oskara za zagranie tej samej postaci (pierwszym nagrodzonym Jokerem jest Heath Ledger). Do tej pory zaszczyt ten spotkał Roberta De Niro i Marlona Brando za rolę Don Corleone w Ojcu chrzestnym.
A skoro mówimy o Robercie De Niro, to jego występ w Jokerze nie jest dziełem przypadku. Todd Phillips swoim filmem składa hołd twórczości Martina Scorsese a w szczególności filmom Król komedii i Taksówkarz. W obu główną rolę gra właśnie De Niro. W królu komedii (1982), De Niro gra niejakiego Ruperta Pupkina — kiepskiego komika, który najpierw stalkuje, a następnie porywa swojego ulubionego prowadzącego talk-show Jerry’ego Langforda (Jerry Lewis). W Taksówkarzu De Niro gra Travisa Bickle, który doprowadzony przez społeczeństwo do ostateczności, postanawia oczyścić miasto. Nawiązań do obu filmów jest zresztą więcej. Sceny przed lustrem, zabawa rewolwerem, czy nawet specyficzne ujęcia kamery. Jednak najbardziej zauważalnym jest charakterystyczny gest strzelania sobie w głowę ręką uformowaną w pistolet, który kilkakrotnie wykonuje sam Joker, jak i jego „dziewczyna”.
Kurtyny w studio nawiązują do programu Johnny’ego Carsona a logo programu wykonane jest przy pomocy czcionki pochodzącej z animowanych przygód Batmana.
W czasie pobytu matki Arthura w Arkham jej lekarzem nadzorującym był Benjamin Stoner. Jest to postać pochodząca z komiksów DC. Stoner był lekarzem, który został zmieniony w złoczyńcę o pseudonimie Anti-Fate.
Scena, w której policja wiezie aresztowanego Jokera, przypomina ujęcie z filmu The Dark Knight.
Dante Pereira-Olson, czyli aktor wcielający się w młodego Bruce’a Wayne grał także młodszą wersję Joaquina Phoenixa, w filmie Nigdy cię tu nie było (2017).
Kiedy Arthur wchodzi na plan „The Murray Franklin Show„, całuje starszą kobietę. Jest to scena pochodząca bezpośrednio z komiksu Franka Millera „Powrót Mrocznego Rycerza”. Pani ta jest seks terapeutką i jest wzorowana na Ruth Westheimer zwanej także Dr. Ruth. Drugi z gości, czyli Ethan Chase to nawiązanie do postaci granej przez Zacha Galifianakisa w komedii Todda Phillipsa „Zanim odejdą wody”. Galifianakis ma jeszcze jeden związek z uniwersum DC, gdyż miał okazję wcielać się w Jokera w filmie „The Lego Batman Movie”.
Alec Baldwin odrzucił rolę Thomasa Wayne’a, gdyż postać milionera-polityka budziła zbyt duże skojarzenia z Donaldem Trumpem, którego Baldwin parodiuje w programie SNL. Rolę przejął Brett Cullen, który grał wcześniej kongresmana Gilleya w „The Dark Knight Rises„.
Apteka Helms Pharmacy to nawiązanie do Eda Helmsa grającego Stu w trylogii Kac Vegas.
Kiedy Artur wprasza się do mieszkania Sophie, mówi jej, że miał zły dzień. Jest to nawiązanie do komiksu „Zabójczy Żart„ w którym Joker chce udowodnić Batmanowi, że każdy człowiek może się zmienić w szaleńca, jeśli zostanie poddany odpowiedniej presji. Z tego samego komiksu zaczerpnięto wątek słabo radzącego sobie komika.
W trakcie filmu wspomiane są gigantyczne szczury widziane na ulicach Gotham. Możemy je zobaczyć w końcowej scenie, gdy Bruce klęczy przy ciałach martwych rodziców. Jest to nawiązanie do jedego z przeciwków Batmana – Szczurołapa.
W ujęciu Jokera stojacego na dachu auta w tle widać kino pornograficzne o nazwie Ace in the Hole. Jest to nawiązanie do ostaniej kwiesti Jokera z filmu „The Dark Knight”.
Zakończenie.
W ostatniej scenie filmu widzimy Jokera jako pacjenta zakładu psychiatrycznego. Joker śmieje się z czegoś, a kiedy psychiatra pyta go z czego, Joker odpowiada „nie zrozumiałabyś”. Następnie widzimy go biegnącego po korytarzu. Buty Jokera zostawiają krwawe ślady, co implikuje, że pani psychiatra została przez niego zamordowana. I w zasadzie, jeśli potraktujemy tę scenę dosłownie, przebieg całego filmu jest prosty. Wszystkie wydarzenia z filmu miały miejsce a teraz Joker ucieka, kładąc fundamenty pod potencjalny sequel. Ale…
W całym filmie możemy znaleźć sceny, które sugerują nam, że akcja filmu miała miejsce jedynie w głowie głównego bohatera. Arthur nie jest wiarygodnym narratorem swojej opowieści. Arthur fantazjuje na temat bycia gościem talk-show, a film po prostu nas tam od razu przenosi, bez żadnego wyjaśnienia. W późniejszym czasie okazuje się, że dziewczyna Arthura, rozmawiała z nim jedynie raz w windzie, a resztę spotkań z nią Arthur sobie wymyślił, podobnie jak główny bohater filmu „Podziemny Krąg„ wymyślił sobie swoje interakcje z Tylerem Durdenem. Arthur jest po prostu osobą z zaburzeniami psychicznymi, a my jako widzowie oglądamy wydarzenia z perspektywy jego spaczonego umysłu. Można też zastanawiać się jak chuderlawy Joker, zdołał poradzić sobie z byłym komandosem, szpiegiem i ochroniarzem rodziny Wayne — Alfredem. Albo jak Arthur przedostał się przez kordon policji i wszedł niezauważony na strzeżoną imprezę dla VIP-ów. Jednak najważniejszą scenę sugerującą, że to wszystko fantazja, widzimy już na początku filmu. W scenie spotkania z terapeutką Arthur ma flashbacki z pobytu a Arkham. Tyle że zarówno w tej scenie, jak i w ostatniej, wygląd otoczenia jest podobny. Pokój z białymi ścianami i Arthur ubrany na biało. Sugeruje to że Arthur cały czas przebywa w Arkham, a akcja filmu jest wytworem jego chorego umysłu. Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi czy wydarzenia były prawdziwe. Reżyser celowo zostawił mylne tropy, gdyż chciał, aby zakończenie było niejednoznaczne. Jeśli zauważyliście inne poszlaki, wskazujące na którąś z tych wersji podzielcie się tym w komentarzu.
Podobnie niejednoznaczne jest pochodzenie Arthura. Wayne zaprzecza romansowi z Penny i twierdzi, że jest ona szalona, a w jej kartotece z Arkham jest wzmianka o adopcji Arthura. Więc temat zamknięty. Ale…
Nietrudno sobie wyobrazić Thomasa Wayne, próbującego zatuszować swój romans i nieślubne dziecko. Thomas jest lekarzem, ma znajomości, jest bajecznie bogaty i wpływowy i ma do dyspozycji kamerdynera, który jest byłym oficerem wywiadu brytyjskiego. Dla takiej osoby wtrącenie niezrównoważonej kobiety do wariatkowa i sfałszowanie jej kartoteki nie byłoby trudne. Dodatkowo trzeba pamiętać, że Alfred wiedział, że Penny miała dziecko. No i mamy fotografię odnalezioną przez Arthura z dopiskiem „Love your smile – TW„.
A wy co o tym sądzicie? Joker jest bratem Batmana?
Bardzo wnikliwy artykuł, świetnie się go czyta! Sama zastanawiałam się nad tym, czy fabuła filmu to rzeczywisty bieg życia bohatera, czy tylko jego urojenia.
Bardzo ciekawe informacje. Dobra robota ! Dziękuję.