Nope to trzeci film wyreżyserowany przez Jordana Peele’a. Tym razem do czynienia mamy nie z horrorem a science-fiction. Chociaż najnowszy film twórcy „Get Out” i „Us” nie jest aż tak skomplikowany, jak poprzednie, po obejrzeniu głowie widza może pozostać kilka pytań. Postaramy się tu na nie odpowiedzieć.
UWAGA NA SPOILERY!
Dlaczego szympans dostał szału?
Pierwsza scena pokazuje umazanego krwią szympansa, który zamordował lub okaleczył większość ekipy serialu komediowego. Powodem były balony. Serialowy szympans obchodził urodziny i z tej okazji dostał pęk balonów. Jeden z nich pękł, a hałas tym spowodowany obudził w szympansie pierwotne instynkty.
Jest to pierwszy film Jordana Peele’a, w którym to nie rasizm jest głównym motywem, tylko złe traktowanie zwierząt i pogoń za sławą.
Dlaczego szympans nie zabił Jupe?
Chłopca ocalił prześwitujący obrus, przez który nie został nawiązany bezpośredni kontakt wzrokowy. Możliwe też, że szympans po prostu ochłonął, gdy balony przestały pękać. Tak czy inaczej, Jupe uznał całe zdarzenia za cud, a siebie za wybrańca, który jest w stanie okiełznać każdą siłę natury, czy to będzie dzika bestia, czy obca forma życia.
Czy masakra jest zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami?
Tak, jest to luźne nawiązanie do szympansa Travisa, należącego do Sandry i Jerome Heroldów. Szympans był bardzo udomowiony – lubił kontakt z ludźmi i często naśladował ich zachowania. W 2009 13-letni Travis z nieznanych powodów zaatakował sąsiadkę Heroldów – Charlę Nash. W wyniku ataku kobieta straciła twarz, obie dłonie i została oślepiona. Szympans został zastrzelony przez policję.
Dlaczego bohaterowie po prostu nie uciekną z farmy?
Powodem jest chęć zarobku i pogoń za sławą. Ich marzeniem jest nakręcenie ujęcia obcego, które będą mogli pokazać w programie Oprah i zarobić miliony na prawach do dystrybucji. Pogoń za zdjęciem obcego staje się uosobieniem „american dream” – marzeniem o sławie, na którą teoretycznie każdy ma szanse, jednak w rzeczywistości niewiele osób jej dostąpi.
Podobnymi pobudkami kieruje się Antlers Holst – reżyser marzący o nakręceniu „niemożliwego” ujęcia. Bohaterowie poznali go na planie filmu, w którym używane były ich konie. Antlers jest tak pochłonięty ideą nakręcenia ujęcia obcego, że jest gotów poświęcić dla niego własne życie.
Chęcią zdobycia sławy kieruje się także Jupe, który uważa, że będzie w stanie urządzić płatne pokazy z obcym, podczas których okiełzna bestię, tak jak zrobił to z szympansem. Niestety pokaz nie poszedł po jego myśli.
Z powodu chęci nakręcenia obcego ginie też bezimienny reporter plotkarskiego magazynu TMZ. (motocyklista). Nawet kiedy OJ przybywa mu na pomoc, reporter wciąż jest bardziej zainteresowany ujęciem niż własnym bezpieczeństwem.
Dlaczego Jupe kupował konie?
Jupe jako pierwszy zaobserwował obcego. Zamiast powiadomić władze, wolał jednak na jego obecności zarobić. Płatne pokazy miały być katapultą do sławy. Konie kupowane od Otisa, a później od OJ wykorzystywał jako zanętę na obcego.
Czy bohaterom udało się nakręcić wymarzone ujęcie?
Tak, Emerald udaje się uchwycić bestię przy pomocy atrakcji w parku rozrywki – studni, w której może było zrobić sobie efektowne selfie. Być może w ich ręce trafi także film Antlersa. Reżyser do samego końca kręcił ujęcie kamerą niewymagającą energii elektrycznej, a obcy nie był w stanie strawić materii nieorganicznej, więc potenclanie kamera mogła zostać wypluta gdzieś na ich terenie.
Co zabiło Otisa?
W pierwszych scenach widzimy śmierć seniora rodu, spowodowaną deszczem metalowych przedmiotów. Otisa zabija moneta. Widać też przez chwilę zwykły klucz do drzwi wbity w konia. Władze uważają, że deszcz metalowych przedmiotów musiał być spowodowany przez samolot. Tak naprawdę jednak przedmiot wielkości monety czy klucza, nie mógłby nikogo zabić ze względu na tzw. prędkość graniczną (wyjaśnienie tutaj). Jednak metalowe przedmioty nie spadły tylko zostały wyplute przez obcego i dlatego zmieniały się w śmiertelne pociski.
Skąd pochodzi obcy?
Film nie tłumaczy na ten temat nic. Wiemy tylko, że jest to obiekt o kształcie stereotypowego latającego spodka z kiczowatych filmów sci-fi z lat 50. i 60. W późniejszym czasie okazuje się jednak, że nie jest to pojazd a istota. Obcy ma możliwość kontrolowania chmur. Jego jedyną wadą jest fakt, iż nie potrafi trawić nieożywionej materii. Obcy „zakrztusił” się Angelem, który owinął się drutem kolczastym, sztucznym koniem i metalowymi przedmiotami należącymi do poprzednich ofiar (kluczyki, monety).
Czy rząd wie o sprawie?
Po deszczu metalowych przedmiotów oficjalną wersją zostaje nieszczęśliwy wypadek. Przedmioty miały wypaść z ładowni jakiegoś samolotu. Gdy giną wszyscy ludzie na pokazie Jupe, zostaje to uznane za efekt błyskawicznej powodzi. Ponieważ w grę wchodzi śmierć dziesiątek ludzi, można spekulować, że rząd wie o działalności obcych (może być ich więcej na całym świecie) i aktywnie wycisza całą sprawę. Ma to znaczenie dla bohaterów, gdyż w praktyce oznaczać to będzie, że cały ich wysiłek jest daremny. Jakakolwiek próba ujawnienia ujęcia zostanie uznana przez „niezależnych” fact-checkerów za maniplucję i teorię spiskową.
Nawiązania do Szczęk i innych dzieł popkultury
Podobnie jak Quentin Tarantino, Jordan Peele lubi w swoich filmach umieszczać nawiązania do innych filmów. O ile jednak Tarantino cytuje głównie mało znane kiczowate dzieła lat 70. i 80., tak Peele próbuje cytować najlepszych twórców. Już samo otwarcie filmu z zakrwawionym szympansem jest nawiązaniem do Odysei Kosmicznej 2001. Scena na motocyklu nawiązuje do Akiry. Takich nawiązań jest więcej: E.T., Czarnoksiężnik z Oz, Lśnienie, czy Bliskie spotkania trzeciego stopnia. Najwięcej jednak film pożycza sobie ze Szczęk Spielberga.
Jeśli podobał ci się artykuł, możesz podziękować, odblokowując reklamy na stronie, lub dzieląc się nim w mediach społecznościowych. Możesz też rozważyć wsparcie portalu poprzez serwis Patronite