The Menu – wyjaśnienie fabuły i zakończenia

Legendarny kucharz zaprasza na swoją prywatną wyspę grupę ludzi. Posiłek kosztuje 1250 dolarów od osoby. Wśród gości są reprezentanci elit: trzech finansistów, krytyk kulinarny, redaktor, para smakoszy, zapomniany gwiazdor filmowy i miłośnik ekskluzywnej kuchni. Szef kuchni obiecuje niezapomniane przeżycia. Twierdzi, że do wieczornego posiłku wszystko zostało dobrane perfekcyjnie – od każdego składnika, aż po starannie wyselekcjonowanych gości. Atmosfera zagęszcza się, gdy szef kuchni dostrzega, że jedna z osób nie pasuje do reszty. Tyler z jakiegoś powodu zaprosił nieznaną nikomu kobietę, która nie przepada za wytwornym jedzeniem

Film można interpretować na różne sposoby. Najbardziej oczywistą interpretacją jest satyra na przemysł ekskluzywnych restauracji, despotycznych szefów kuchni i zblazowanej klienteli płacącej krocie za coś, o czym nie mają pojęcia. Można też spojrzeć na niego przez pryzmat walki klas – bogaci i wpływowi ludzie, którym wszystko włącznie z niszczeniem innych uchodzi płazem, dostają nauczkę od człowieka popchniętego przez nich do ostateczności. Najbardziej trafna wydaje się jednak satyra na Hollywood.

The Menu jako satyra na Hollywood

Szef Slowik jest reżyserem, a jego podwładni to pracująca pod nim ekipa filmowa. Slowik jest uznanym twórcą, którego do poświęceń zmusiły realia branży. W trakcie kariery Slowik musiał lawirować pomiędzy tworzeniem zadowalającej inwestorów komercyjnej papki a przypodobaniem się krytykom. Próba zadowolenia wszystkich spowodowała, że szef stał się zakładnikiem ludzi z własnego otoczenia: bogatych klientów, recenzentów i finansistów. Z czasem Slowik odkrył, że na skutek ustępstw nie tylko utracił swoją pasję, ale i stał się jednym z ludzi, którymi tak pogardza.

Dlaczego Slowik zaprosił tych konkretnych gości?

Każdy z zaproszonych przez niego gości przyczynił się zarówno do rozkwitu jego kariery jak i upadku. Slowik chce odejść, jednak przed śmiercią dać elicie nauczkę.

Ralph Fiennes the menu

Tyler

Tyler reprezentuje toksyczny fandom. Ślepo zapatrzonych w danego twórcę, nadgorliwych snobów, którzy myślą, że rozumieją sztukę tylko dlatego, że przez chwilę z nią obcowali. Tyler przez niemal cały czas opowiada o branży, rzuca fachowymi terminami i zachwala różne aspekty twórczości Slowika, jednak nie potrafi przyrządzić nawet najprostszej potrawy. Gotowanie dla niego nigdy nie było pasją, tylko sposobem na wywyższanie się i demonstrowanie swojej rzekomej dominacji intelektualnej.

Lilian i Ted

Lilian i Ted reprezentują krytyków i prasę. Ich subiektywne opinie mogą wywindować lub zniszczyć kariery. Poprzez narzucanie własnych, stronniczych opinii hamują rozwój talentów i ustawiają własne, nierealne standardy.
Wystarczy spojrzeć jak często w dzisiejszych czasach, filmy oceniane są na podstawie sympatii politycznych danego krytyka, a nie realnej wartości danego dzieła. Lilian kojarzy się też z niszczycielską cancel culture. Używając prasy jako swojego oręża, kobieta doprowadziła do zamknięcia szeregu restauracji, gdyż nie spełniały jej absurdalnych standardów.

  Książę w Nowym Jorku 2 - recenzja

W filmie jej czepialstwo jest podkreślone poprzez narzekanie na rozwarstwioną emulsję, która została podana do nieistniejącej potrawy (bezchlebowy talerz chleba). Slowik postanowił pokazać, że jej uwagi mają konsekwencje. Z tego powodu na jej stole lądowały coraz większe miski rozwarstwionej emulsji. Z filmu wycięto scenę będącą kumulacją – Lilian miała być nią podtapiana. Reżyser uznał jednak, że scena jest zbyt brutalna.

Emulsja the menu

Bruce, Dave i Soren

Finansiści są aroganckimi producentami, którzy nie mają pojęcia o prawdziwej sztuce, jednak chcą mieć w nią wkład poprzez pieniądze. Chociaż nie rozumieją, dlaczego coś jest tworzone w taki, a nie inny sposób, chcą ciągle ingerować i dokonywać zmian. Tak jak trójka filmowych postaci żąda doniesienia chleba, tak producenci często roszczą sobie prawo do zmian w fabule, castingu lub próbują ingerować w przebieg poszczególnych scen. Niejednokrotnie tego typu ingerencje doprowadzały do porażki filmu, nad którym pracowały dziesiątki ludzi.

bruce dave soren menu

Damien Diaz

Postać grana przez Johna Leguizamo jest najbardziej oczywista: jest to zapomniany gwiazdor, któremu pozostało jedynie żerowanie na swojej dawnej sławie. Aktor przechwala się nieistniejącymi znajomościami i wyolbrzymia swój wątpliwy talent. Diaz z pełną świadomością jest w stanie nakręcić najgorszą szmirę, pod warunkiem że zarobi na niej pieniądze. Szacunek do widza, który postanowił wydać swoje ciężko zarobione pieniądze na bilet, go nie obchodzi.

Richard i Anne Leibrandt

Para będąca przeciwieństwem Tylera. Są to ludzie niepotrafiący docenić swojego uprzywilejowania. Chociaż byli już kilkakrotnie na ucztach u Slowika nie potrafią wymienić nawet jednej potrawy, której kosztowali.

Margot

Margot reprezentuje nas – zwykłych widzów. Dziewczyna jest w stanie docenić wysiłek twórczy, jednak odrzuca przesadne artystyczne zadęcie niemające nic wspólnego z rozrywką.

Anya taylor-joy menu

Dlaczego Slowik wypuścił Margot?

Slowik uznał, że Margot nie jest taka jak inni goście. Potrafi rozkoszować się prostym jedzeniem i nie próbuje wpływać na proces twórczy. Podobnie jak on Margot jest uzależniona od bogaczy – ludzi, których szef chce ukarać. Dziewczyna ani nie zasłużyła na karę, ani nie pasowała do misternego planu.

Jak nazywa się ostatnie danie?

Jest to S’more – herbatnik z pianką cukrową i kawałkiem czekolady, opiekany nad ogniem. Tradycyjnie tego typu przysmak robi się na biwaku. Potrawa miała być ostateczną zniewagą — snoby domagające się wyszukanej kuchni mieli zginąć jako składnik najbardziej prymitywnej potrawy, jaką Slowik był w stanie wymyślić.

ostatni potrawa the menu

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *