Matrix: Ciekawostki, Nawiązania i Ukryte Detale

Pierwszym projektem braci Wachowskich (obecnie sióstr) był scenariusz do filmu „Zabójcy” z 1995. Ich praca została zmieniona tak mocno, że bracia walczyli o usunięcie ich nazwisk z napisów. Z tego powodu swój drugi film Wachowscy postanowili także wyreżyserować – dawało im to większą kontrolę nad projektem. Thriller „Brudne pieniądze” z 1996 okazał się sporym hitem. Na fali tego sukcesu bracia postanowili nakręcić wysokobudżetowe science fiction, inspirowane mangą Ghost in the Shell”.

Pierwszymi aktorami wybranymi do ról Neo i Morfeusza byli Will Smith i Val Kilmer. Smith odrzucił rolę, ponieważ nie mógł zrozumieć scenariusza. Dodatkowo trafiła mu się o „wiele lepsza” rola w wysokobudżetowym widowisku Bardzo dziki zachód”. Innym znanym aktorem, który odrzucił rolę, był sam James Bond, czyli Sean Connery. Do roli Trinity rozważane były Sandra Bullock oraz Jada Pinkett-Smith (żona Willa Smitha). Ta ostatnia miała nawet okazję zagrać kilka scen z Keanu Reevesem, jednak producenci uznali, że między aktorami nie ma chemii. Do roli agenta Smitha rozważano Jeana Reno (Leon zawodowiec). Aktor odmówił ze względu na uciążliwą konieczność wyjazdu do Australii na dłuższy okres czasu.

Kod Matrixa

Spadające zielone litery to sposób na przedstawienie aktywności wirtualnej rzeczywistości Matrixa na ekranie. Kolor zielony nie został wybrany przypadkiem – taki właśnie kolor wyświetlały wczesne komputery i terminale. Deszcz Matrixa składa się z japońskich znaków katakana (w lustrzanym odbiciu), liter alfabetu łacińskiego i cyfr. Inspiracją do stworzenia tego efektu była czołówka anime Ghost in the Shell z 1995. Uważni widzowie wypatrzyli, że bardzo podobny efekt po raz pierwszy został użyty w węgierskim filmie „Meteo” z 1990.

Kod Matrix

Kolory wykorzystano też do pokazania w jakim świecie dzieje się akcja w danym momencie. Wszystkie ujęcia dziejące się wewnątrz Matrixa zostały przepuszczone przez filtr zielony a te w prawdziwym świecie przez niebieski.

Matrix niebieski i zielony

Bullet time i kung fu

Słynny efekt „bullet time” już zawsze będzie kojarzony z Matrixem, jednak to nie jego twórcom należy się palma pierwszeństwa. Efekt po raz pierwszy został użyty trzy lata wcześniej w wyreżyserowanej przez Michaela Gondry’ego (Zakochany bez pamięci) reklamie wódki Smirnoff. Efekt jest osiągany dzięki umieszczeniu aktora w kręgu zsynchronizowanych ze sobą aparatów lub kamer. Przy produkcji Matrixa efekt był wspomagany zaawansowanymi efektami komputerowymi.

 

Drugim efektem specjalnym, który od tej pory także jest kojarzony z filmem, jest tzw. wire-fu. Polega to na podczepieniu aktora do specjalnej uprzęży, dzięki czemu podczas wykonywania sceny walki jest on w stanie wykonać skomplikowane akrobacje. Nie był to pierwszy hollywoodzki film sztuk walki wykorzystujący tę technikę, jednak to właśnie Matrix zapoczątkował modę na powszechne używanie linek.

Ostatnim dużym wkładem Matrixa w kinematografię było wprowadzenie kung-fu do zachodniego mainstreamu. Oczywiście filmy o sztukach walki obecne były na ekranie od wielu lat (Wejście smoka), jednak to Matrix spopularyzował na nowo ten gatunek. Na fali sukcesu Matrixa pojawił się cały wysyp filmów łączących strzelaniny z azjatyckimi sztukami walki. Od tandetnych (Balistics: Ecks vs Sever), poprzez przeciętne (Transporter) aż po bardzo udane (Kill Bill).

Yuen Woo-ping – choreograf Matrixa

Do nakręcenia scen walki Wachowscy zatrudnili legendarnego koordynatora walk Yuena Woo-pinga. Yuen działał w branży od początku lat 70. i odpowiadał za jedne z najlepszych azjatyckich filmów akcji (Czarna maska, Pijany mistrz, Żelazna małpa, Legendarna pięść). Woo-ping nie miał ochoty brać udziału w dziwnym amerykańskim projekcie, którego nie do końca rozumiał, więc postanowił pozbyć się natrętnych braci, stawiając im warunki nie do spełnienia. Zażądał niezwykle wysokiej gaży, całkowitej kontroli nad choreografią i możliwość osobistego trenowania aktorów przez kilka miesięcy. Mimo wygórowanych żądań Wachowscy przystali na jego warunki. Małym nawiązaniem do twórczości Woo-pinga jest przegląd stylów walki ładowanych do pamięci Neo. Jednym z nich jest styl ‘pijanego mistrza’. Jest autentyczna technika kung fu, spopularyzowana przez jeden z pierwszych filmów Woo-Pinga.

Styl pijanego mistrza Matrix

Najbardziej zaangażowany w treningi był Keanu man of focus Reeves. Aktor kilka miesięcy wcześniej przeszedł poważną operację kręgosłupa i jego trening musiał zostać odpowiednio zmodyfikowany, jednak mimo wszystko Keanu trenował każdego dnia, a nawet stawiał się na treningi w dni wolne.

Keanu Reeves trening Matrix

Znaczenie imion w Matrix

Wyzwolone postacie używają pseudonimów. Postacie chcą w ten sposób odseparować się od imion nadanych im przez maszyny. Jednak oprócz tej prostej analogii do niewolnictwa imiona kryją w sobie wiele innych znaczeń.

Neo – to anagram słowa ‘one’, czyli ‘jedyny’ albo 'wybrany’. Jest to jedno z licznych nawiązań do mesjanizmu głównego bohatera. Nazwisko Anderson oznacza 'syna człowieczego’.
Morfeusz to bóg i uosobienie marzeń sennych z mitologii greckiej. W filmie Morfeusz jest odpowiedzialny za wybudzenie Neo i pokazanie mu, że Matrix jest niczym sen.

Trinity po angielsku oznacza Trójcę Świętą. Ponieważ Neo jest Matrixowym mesjaszem, a Morfeusz bogiem, Trinity reprezentuje ducha świętego.
Cypher to kolejne imię posiadające kilka znaczeń. Po łacinie słowo to oznacza po prostu ‘zero’, czyli w kontekście filmu osobę o bardzo małej wartości. Po angielsku oznacza ‘szyfr’ a jak wiemy Cypher był ekspertem od odczytywania kodu Matrixa. Wreszcie jest to także nawiązane do Lucyfera.
Apoc pochodzi od Apocalypse, czyli apokalipsy. Apoc był twórcą wirusa „Four horseman” nawiązującego do biblijnych czterech jeźdźców apokalipsy.
Switch — imię to oznacza po prostu przełącznik. W oryginalnej wersji scenariusza postać ta miała zmieniać płeć podczas wejścia do Matrixa. W prawdziwym świecie Switch miał być mężczyzną a w Matrixie kobietą. Jest to jedna z wielu subtelnych aluzji do dysforii płciowej Wachowskich. Innym przykładem jest dialog wypowiadany przez Neo do Trinity w klubie: myślałem, że jesteś mężczyzną.

Tank i Dozer są jedynymi ludźmi w filmie urodzonymi naturalnie (poza Matrixem). Co ciekawe ich imona pochodzą od nazw maszyn.

Pomieszczenia

W początkowej scenie poscigu Trinity ucieka z Matrixa przez telefon znajdujący się w pokoju 303. W internecie kod 303 oznacza przekierowanie na inną stronę.
Neo mieszka w mieszkaniu 101. Jest to nawiązanie do powieści George’a Orwella Rok 1984″. Pokój 101 był pomieszczeniem, w którym zatrzymani przez reżym obywatele poddawani byli wymyślnym psychologicznym torturom.

Przebudzenie Neo i argument snu

Pierwsza scena z Neo pokazuje jego przebudzenie. Motyw ten powraca w filmie kilkukrotnie. Jest to oczywiście foreshadowing jego przyszłego 'przebudzenia się’ z Matrixa.

Neo pyta jedną z odwiedzających go osób: czy miałeś kiedyś wrażenie, że nie wiesz, czy już się obudziłeś, czy nadal śnisz? Nawiązuje to do tzw. argumentu snu – teorii filozoficznej wymyślonej przez Kartezjusza. Jeżeli podczas snu odbieramy otaczające nas wydarzenia jako rzeczywistość, to skąd możemy wiedzieć, że to, co uważamy za rzeczywistość, nie jest snem?

Symulakry i symulacja

Neo swoje zapasy trzyma w książce Symulakry i symulacja autorstwa francuskiego filozofa Jeana Baudrillarda. Autor argumentuje w niej, że społeczeństwo tworzy iluzje, które ludzie następnie postrzegają jako rzeczywistość. Jednym z użytych przez niego przykładów jest park rozrywki Disneyland, który sprzedaje nam iluzję powrotu do radosnego dzieciństwa, którego zapewne nigdy w takiej formie nie doświadczyliśmy. Autor nazywa to symulakrą. Wachowscy inspirowali się książką Baudrillarda do tego stopnia, że kazali ją przeczytać wszystkim aktorom występującym w filmie. Sam autor odciął się od Matrixa i stwierdził, że Wachowscy nie zrozumieli jego twórczości. Z powieści pochodzi też cytat „pustynia rzeczywistości.

Symulakry i symulacja Matrix

Alicja w krainie czarów a Matrix

Alicja w krainie czarów to kolejny, wielokrotnie powtarzający się motyw. Bohaterką powieści jest dziewczynka, która podążając za białym królikiem, wskakuje do nory, która przenosi ją do surrealistycznego świata. Neo już na samym początku filmu dostaje wiadomość mówiącą mu, aby podążał za białym królikiem, który okazuje się tatuażem na ramieniu jednej z odwiedzających go osób. Do powieści nawiązuje także Morfeusz podczas swojej przemówienia. Lustro, którego dotyka Neo podczas sceny z tabletkami to nawiązanie do kontynuacji powieści zatytułowanej Alicja po drugiej stronie lustra”. Króliki pojawiają się także w telewizorze podczas wizyty u Wyroczni. W drodze do Morfeusza widać także podłogę we wzorze szachownicy, co także jest nawiązanie do drugiej powieści o przygodach Alicji.

  The Interview (Przesłuchanie) - recenzja filmu z 1998

Podczas rozmowy z szefem za oknem widać dwóch pomywaczy okien, granych przez reżyserów. W tej samej scenie poznajemy szefa Thomasa Andersona, który wygląda zadziwiająco podobnie do agenta Smitha. Nie jest to przypadek – zarówno szef jak i Smith reprezentują system przeciw któremu Neo się buntuje.

BŁĄD: nazwa firmy programistycznej, w której pracuje Neo, jest zapisana na zewnętrznej stronie budynku jako „METACORTEX”, ale znak wewnątrz budynku to „META CORTECHS”. Nazwa została zmieniona, aby uniknąć niepotrzebnych skojarzeń z prawdziwymi przedsiębiorstwami i uniknąć ewentualnych problemów sądowych, jednak dekoratorzy z jakiegoś powodu przegapili to logo.

Metacortex martix błąd

Coś dla zwolenników teorii spiskowych. Data ważności na paszporcie Thomasa Andersona to 11 września 2001 roku.

Paszport Neo Matrix

Hugo Weaving swoją dykcję wzorował na prezenterach programów informacyjnych z lat 50.

Redpilling

Wybór między czerwoną i niebieską tabletką to nie tylko dramatyczny sposób Morfeusza na zaprezentowanie Neo czekającego go wyboru. Połykając czerwoną tabletkę Neo umieścił w sobie tracker, dzięki któremu załoga Nabuchodonozora była w stanie odnaleźć go wśród milionów innych ‘bateryjek’. Obecnie scena ta stała się popularnym memem silnie związanym z prawą stroną sceny politycznej. Podanie komuś czerwonej tabletki to zaprezentowanie komuś jakiegoś nieprzyjemnego faktu lub przedstawienie niepopularnej opinii. Czasami oznacza także, że dana osoba zmieniła poglądy z lewicowych na prawicowe. Jak można się domyślić, siostrom Wachowskim takie skojarzenia się nie podobają. W maju 2020 roku Elon Musk napisał na Twitterze „weź czerwoną pigułkę”, w odpowiedzi na tweet innego użytkownika twierdzącego, że ​​powinniśmy przebudzić się z normalnego życia w lenistwie i ignorancji”. Gdy wpis Muska został podany dalej przez córkę prezydenta Trumpa, Lilly Wachowski napisała pod nim: „Pierd&^cie się oboje”.

Elon musk weź czerowoną tabletkę
Do scen rozgrywających się w prawdziwym świecie Keanu Reeves schudł 9 kilogramów i ogolił całe ciało.

Statek Nabuhodonozor jest modelem Mark 3 numer 11. Jest to nawiązanie do ewangelii świętego Marka rozdział 3, werset 11:
Nawet duchy nieczyste, na Jego widok, padały przed Nim i wołały: Ty jesteś Syn Boży.
Jest to oczywiście kolejne nawiązanie do boskości Neo.
Nazwa statku pochodzi od imienia babilońskiego króla, który nie potrafił sobie przypomnieć swojego snu.

Program testowy, do którego załadowani zostają Morfeusz i Neo inspirowany był wyglądem pomieszczenia z finału Odysei Kosmicznej 2001″.

Matrix odyseja kosmiczna

Wykorzystywanie ludzi jako żywe baterie jest największą dziurą fabularną w filmie. Z naukowego punktu widzenia takie wyjaśnienie nie ma sensu. Zakładając nawet, że maszyny mają sposób na to, aby uzyskać z ludzkiego ciała inny rodzaj energii niż cieplna, system taki wymagałby nakładów większych niż uzyskane wyniki. Od dostarczania ciałom pożywienia, aż po utrzymywanie ich w odpowiednich warunkach. Jednak dziura ta nie jest winą Wachowskich. Pierwotny scenariusz zakładał, że ludzie utrzymywani byli przez maszyny jako gigantyczna sieć neuronowa, służąca do wykonywania zaawansowanych obliczeń. Dopiero pod wpływem nacisków producentów zmieniono to, aby widzom było łatwiej przyswoić fabułę filmu.

Scena symulacji tłumu kryje w sobie sporą ciekawostkę – niemal wszyscy widoczni na ekranie ludzie są zdublowani. Większość widzów nie dostrzega tego za pierwszym razem, gdyż podobnie jak w przypadku Neo nasza uwaga skupiona jest na kobiecie w czerwieni. Scena nie jest jednak w żaden sposób wzbogacana komputerowo – Wachowscy po prostu zatrudnili do niej bliźniaków. A po co w ogóle wkładać w nią taki wysiłek? Ma ona dwa znaczenia – pokazuje, że Mouse jest leniwym programistą, który lubi używać techniki kopiuj-wklej i demonstruje, że załoga statku nie posiada wystarczającej mocy obliczeniowej, aby stworzyć bardziej zaawansowaną symulację. Wyczerpujący artykuł na temat sceny znajdziecie pod tym linkiem.

Mimo sporego pietyzmu wkładanego w poszczególne sceny ekipie nie udało się uniknąć kilku błędów. Jednym z nich jest odbicie kamery w wypolerowanej klamce mieszkania Wyroczni. Co ciekawe widać, próby maskowania kamery kurtką z namalowanym krawatem, co świadczy o fakcie, że twórcy nie planowali tej sceny zmieniać komputerowo. Błędem jest też mocowanie. Tego typu klamka nadaje się jedynie do użytku wewnątrz mieszkania, gdyż złodziej mógłby bez żadnego problemu odkręcić mocujące ją śruby.

Błąd Matrix klamka

Deja vu w Matrixie

Neo dostrzega kota przebiegającego dwukrotnie to samo miejsce. Morfeusz tłumaczy mu, że deja-vu, czyli wrażenie oglądania czegoś ponownie oznacza błąd w Matrixie, prawdopodobnie spowodowany obecnością agentów. Czarny kot w wielu kulturach oznacza nieszczęście, skąd jednak pomysł, że deja-vu to błąd otaczającej nas rzeczywistości? W 1977 na konwencie science fiction w Metz pisarz Philip K. Dick powiedział, że żyjemy w symulowanej komputerowej rzeczywistości, a deja vu są na to dowodem, gdyż oznaczają, że jakaś zmienna uległa zmianie.

Podczas pamiętnego monologu agent Smith porównuje ludzkość do wirusa, który się mnoży, eksploatuje i niszczy otoczenie. Ironii temu dodaje fakt, że w kontynuacjach film Smith sam stanie się wirusem. Agent popełnia też błąd, twierdząc, że wirus to organizm.

Błąd: gdy Smith strzela do uciekającego Morfeusza, ma broń skierowaną w kierunku podłogi, jednak na kolejnym ujęciu widać, że kule lecą poziomo.

Matrix błędy
Strzelanina w lobby jest bardzo silnie inspirowana podobną sceną ze wspomnianego wcześniej anime Ghost in the Shell”.

Ikoniczna scena uniku kul przez Neo zawiera spory błąd. Na dachu leżą cztery ciała komandosów, jednak gdy kamera zatacza 360 stopni dookoła głównego bohatera, dach jest pusty. Drugim błędem w tej scenie jest zastrzelenie agenta przez Trinity. Bohaterka przykłada agentowi broń do skroni, jednak gdy pociąga za spust, agent jest zwrócony w jej stronę.

W scenie na dachu w okularach agenta widać wyraźnie odbicie kamerzysty. Do kręcenie zbliżeń aktorzy mieli przygotowane specjalne okulary, w których szkła były kompletnie zamalawone, dzięki czemu, nie odbijały otoczenia, jednak jak widać w kilku scenach aktorzy zapomnieli je założyć.

Matrix okulary agent

Błąd: podczas walki w metrze widać linkę, dzięki której Neo wykonuje swój akrobatyczny skok. Linkę można też zobaczyć w scenie, w której Neo trzyma jedną ręką Morfeusza, podczas ucieczki helikopterem.

Matrix błędy linka

Hotel, w którym rozgrywa się ostateczna konfrontacja, to samo miejsce, do którego uciekła Trinity na samym początku filmu. To dlatego agent Smith wiedział, gdzie się przemieścić, aby wyprzedzić Neo w wyścigu do telefonu. Nazwa hotelu także nie jest przypadkowa. The Heart O’ The City oznacza serce miasta a agent Smith zabija Neo strzałem w serce.

Matrix holtel
Śmierć i zmartwychwstanie Neo stanowi dopełnienie jego mesjańskiego wątku.

To wszystko co udało mi się wypatrzeć. Jesli znacie jakieś inne ciekawostki, podzielcie się nimi w komentarzach.

Predator – ciekawostki z filmu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *