Ray Donovan – recenzja serialu

Kim jest Ray Donovan? Najprościej mówiąc, zajmuje się tym samym, co pan Wolf z Pulp Fiction. Jest człowiekiem od rozwiązywania problemów bogatych i sławnych. Jeśli ktoś ma kłopoty, a sprawa wymaga dyskrecji lub działania na granicy (albo poza granicą) prawa, Ray to najlepszy wybór. Choć jest niezwykle skuteczny w swojej pracy, nie potrafi uporządkować własnego życia.

Główną postać, graną przez Lieva Schreibera, cechują chłód, opanowanie, oszczędność w słowach i żelazne nerwy. Na początku możemy odnieść wrażenie, że aktor operuje jedną miną, jednak z czasem przekonujemy się, że świetnie odnajduje się także w dramatycznych momentach. Akcja serialu nie kręci się jednak wyłącznie wokół Raya, ale również jego rodziny.

Najbardziej wyrazistą postacią jest Mickey – ojciec Raya, w którego wciela się Jon Voight. Właśnie wyszedł z więzienia po wielu latach odsiadki. To emerytowany gangster, który kompletnie nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Ma dobre serce, ale rozumu mu brakuje. Po wyjściu z więzienia Mickey ma mnóstwo pomysłów na szybki zarobek i naprawienie relacji z rodziną. Problem w tym, że świat się zmienił, a on – nie. A że nigdy nie grzeszył rozsądkiem, więcej psuje, niż naprawia. Jego plany są pełne naiwności, a ich realizacja niemal zawsze kończy się katastrofą.

Bunchy to najmłodszy z braci Donovan. W dzieciństwie był molestowany przez katolickiego księdza i do dziś zmaga się z traumą. Nie potrafi nawiązać trwałej relacji, a kiedy już z kimś się zwiąże, demony przeszłości szybko dają o sobie znać. Jest introwertyczny, niepewny siebie i pełen lęków, zwłaszcza w kontaktach z dziećmi. Do tego wyjątkowo naiwny – ludzie często go wykorzystują. Najstarszy brat, Terry, na ich tle wydaje się oazą spokoju i rozsądku. Prowadzi siłownię, trenuje bokserów, trzyma się z dala od problemów. Niestety, problemy same go znajdują – okazuje się, że cierpi na chorobę Parkinsona. Powrót ojca i jego „genialne” pomysły dodatkowo burzą uporządkowane życie Terry’ego. Żona Raya, Abby, początkowo wydaje się stereotypową, irytującą serialową żoną – ciągle wypytuje, gdzie był, podejrzewa o zdrady (słusznie), czepia się na każdym kroku. Na szczęście z czasem jej wątek się rozwija, a postać przestaje być kalką żony Waltera White’a.

Dopełnieniem rodziny są dzieci Raya: Bridget i Conor. Podobnie jak w przypadku dzieci Tony’ego Soprano, ich obecność silnie wpływa na zachowania głównego bohatera i często sprowadza kłopoty na całą rodzinę. Bridget wikła się w relacje z nieodpowiednimi chłopakami, a Conor wykazuje niepokojącą fascynację swoim dziadkiem, którego Ray już dawno wykreślił ze swojego życia.

Struktura serialu przypomina Dextera, którego Ray Donovan zastąpił na antenie. Każdy sezon skupia się na jednym dużym wątku, uzupełnianym przez mniejsze sprawy, którymi Ray zajmuje się w poszczególnych odcinkach. A że w Hollywood nie brakuje ludzi pragnących zamieść swoje grzechy pod dywan, Ray ma pełne ręce roboty. A jeśli zaczyna mu się nudzić – od czego ma rodzinę?

7/10

 

Pitbull sezon 1 – prawdziwe sprawy i inne ciekawostki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *