Gry, harvester, przygodówki, recenzja
Pamiętacie Blue Velvet Davida Lyncha? Scena otwierająca ten film to istny majstersztyk. Piękne miasteczko gdzieś w Stanach, urocze amerykańskie domki, wszyscy się uśmiechają, przyjazny strażak wesoło macha ręką, ludzie podlewają trawniki. Ten sielankowy obraz kończy się powolnym zejściem kamery do podlewanego trawnika gdzie kamera nurkując coraz głębiej w trawę, odsłania pokłady brzydoty i plugastwa kryjące … Read More „Recenzja gry Harvester z 1996” »